Jak dobrze wiemy, reprezentacja Polski nie miała łatwej przeprawy na ostatnim zgrupowaniu. Wymęczyła 1:0 z Litwą, a potem w odrobinę bardziej przekonującym stylu wygrała 2:0 z Maltą. Przed drugim meczem opisywaliśmy w osobnym tekście, czym Maltańczycy mogliby nas zaskoczyć, ale powiedzmy, że udało się temu zapobiec. Co jednak powiecie na inną specjalność naszych rywali przy okazji następnego starcia, taką jak bramkarz strzelający gole z połowy?
Poprawimy się, bo Henry Bonello by się na nas obraził. Nie z połowy, tylko z własnego pola karnego. Golkiper maltańskiego Hamrun Spartans popisał się wyczynem, którego nie mają w swoich karierach nawet topowi bramkarze. Wziął piłkę, szybkich ruchem przygotował do wykopu, posłał ją w stronę napastnika i… przelobował bramkarza drużyny przeciwnej.
Reprezentant Malty i jego tajny plan na Polskę?
Gol BRAMKARZA REPREZENTACJI
MALTY w lidze! I to z własnego pola karnego!
Henry Bonello, który bronił niedawno w meczu z reprezentacją
Polski, właśnie zdobył bramkę dla
Ħamrun Spartans w meczu ligowym przeciwko Naxxar Lions FC.
Bonello trafił na 2:0 w 24. minucie. pic.twitter.com/nqziof7uxH
— Adam Zmudziński (@Adam_Zmudzinski) March 31, 2025
Nietypowe obrazki, sami przyznacie. Wyczyn reprezentanta Malty stał się viralem w tamtejszych rozgrywkach, a nas chyba powinien przygotować na niespodziewane taktyki w rewanżu. Oczywiście golkiper Naxxar Lions FC to nie Bułka czy Skorupski, a futbol reprezentacyjny to nie maltańskie pastwiska, ale pewien polski golkiper wie, że takie cuda zdarzają się niezależnie od jakości piłkarzy i panującej otoczki.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Tracimy czas z Michałem Probierzem. Wciąż jest 12 października 2023 roku
- Trela: Michał Probierz i najcieplejsza posadka polskiej piłki
- Cała prawda o kadrze: Probierz to kolega Kuleszy, dlatego ma pracę
Fot. Newspix