Ronald Koeman jako piłkarz zapracował na status legendy Barcelony, ale gorzej mu poszło po powrocie do stolicy Katalonii w roli trenera. Niemniej, Holender wciąż z radością i sentymentem spogląda na postępy wychowanków Blaugrany.
Selekcjoner Pomarańczowych docenił zwłaszcza rozwój Pedriego, Gaviego i Alejandro Balde.
– Jestem szczęśliwy, że dałem im szansę debiutu, ale to ich zasługa, bo udowodnili, że są znakomitymi zawodnikami. Przyjemnie będzie się z nimi spotkać, bo bardzo ich lubię. Dlatego jutrzejszy mecz jest dla mnie wyjątkowy – przyznał Koeman. Holendrzy zmierzą się jutro z Hiszpanami w ramach play-offów Ligi Narodów.
Koeman zachwyca się też możliwościami Lamine’a Yamala.
– To wielkie szczęście dla trenera, mieć kogoś takiego w swoim zespole. Miałem okazję pracować z Leo Messim, co było niezwykłe. Mam nadzieję, że Yamal stanie się równie ważny dla Barcelony i osiągnie z tym klubem tyle, co wcześniej Messi – powiedział Koeman.
Przegrany ćwierćfinałowego starcia Ligi Narodów między Holandią a Hiszpanią wyląduje w “polskiej” grupie eliminacji do mistrzostw świata 2026.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kolejna zmiana. PZPN przenosi Superpuchar Polski na Stadion Narodowy! [NEWS]
- Grosicki o młodszych kolegach: Gry w kadrze trzeba się nauczyć
- Szczecińska szkoła pisania oświadczeń. Nilo Effori chwycił za pióro
- Kogo najbardziej krzywdzą sędziowie?
fot. NewsPix.pl