Reklama

Daria Kabała-Malarz obrywa za…. formę bramkarzy Legii. “Poszłam na policję”

Jakub Radomski

Autor:Jakub Radomski

18 marca 2025, 18:44 • 3 min czytania 73 komentarzy

Daria Kabała-Malarz była gościem kolejnego odcinku podcastu Tomasza Ćwiąkały. Ceniona dziennikarka Canal+Sport opowiedziała w nim o fali hejtu, która dotknęła ją z powodu błędów popełnianych przez bramkarzy Legii. Tak – internautom wystarczył fakt, że prywatnie jest żoną Arkadiusza Malarza, który szkoli bramkarzy klubu z Łazienkowskiej. Jego żona po serii komentarzy postanowiła pójść na policję. Kabała-Malarz opowiedziała też, jak kolejne błędy bramkarzy Legii wpływają na nastrój jej męża. 

Daria Kabała-Malarz obrywa za…. formę bramkarzy Legii. “Poszłam na policję”

Przecież ty chyba nie obrywasz za bramkarzy Legii? – pyta w pewnym momencie Ćwiąkała.

Ostatnio pierwszy raz od kilku lat poszłam na policję. W prywatnych wiadomościach było zdecydowanie za dużo. Oberwało się całej rodzinie: mnie, Arkowi, naszym dzieciom. Jakbym miała ci to zebrać, trzeba by to pikać. Mówimy o rejestrze językowym, jaki jest absolutnie niedopuszczalny nawet na trybunach. Byłam obiektem hejtu, czy to rzuconego z trybun przez żywego człowieka, czy napisanego mi na Instagramie – odpowiedziała dziennikarka.

Reklama

“Jest wściekły od wielu tygodni”

Kabała-Malarz w podcaście opowiedziała też o tym, jak jej mąż reaguje na ciągłe błędy bramkarzy Legii. Przypomnijmy – wcześniej między słupkami kompromitował się kilka razy Gabriel Kobylak, później fatalnie zachowywał się wypożyczony ze Sportingu Lizbona Vladan Kovacević, a w ostatni weekend w meczu w Częstochowie z Rakowem (2:3) przy jednym z goli nie popisał się Kacper Tobiasz.

Arek przynosi to do domu i widzę, jak wściekły jest od wielu tygodni. Jak jest albo wściekły, albo rozczarowany, albo zmęczony. To są generalnie negatywne uczucia. Momentami opadają mu ręce, bo nie widzi efektu codziennej, żmudnej roboty – powiedziała.

A niedługo później dodała: – Arek mówi też: “Nikomu nie dostaje się tak, jak nam, a spójrz, ilu bramkarzy popełnia błędy”. Ja też to widzę, ale dla mnie zrozumiały jest fakt, że o bramkarzach i błędach bramkarzy Legii będzie się zawsze mówiło więcej.  

Fot. Newspix.pl 

Reklama

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Wielki dzień polskiej siatkówki! Trzy triumfy w Europie i Bogdanka z Pucharem Challenge!

Sebastian Warzecha
3
Wielki dzień polskiej siatkówki! Trzy triumfy w Europie i Bogdanka z Pucharem Challenge!

Ekstraklasa

Polecane

Wielki dzień polskiej siatkówki! Trzy triumfy w Europie i Bogdanka z Pucharem Challenge!

Sebastian Warzecha
3
Wielki dzień polskiej siatkówki! Trzy triumfy w Europie i Bogdanka z Pucharem Challenge!