Goncalo Feio postanowił zareagować na ewidentnie kiepską dyspozycję Vladana Kovacevicia i w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Konferencji w bramce Legii zobaczymy innego bramkarza. Wybór Portugalczyka padł na Kacpra Tobiasza, który dostaje tym samym szansę, by wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej jedenastce na dłużej.

Ekipa z Warszawy spróbuje dziś odrobić jednobramkową stratę z pierwszego meczu, ale sprawa nie będzie wcale łatwa. W związku z tym Goncalo Feio sięga po drastyczne środki – w defensywie stawia na doświadczonego Artura Jędrzejczyka, a w bramce stawia na posadzonego wcześniej na ławce Kacpra Tobiasza.
DZISIAJ LICZY SIĘ TYLKO AWANS 🔥 #JużCzas pic.twitter.com/BSj738n5nA
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) March 13, 2025
– Vladan Kovacević na razie nie daje żadnej gwarancji spokoju. Bośniak bezpośrednio zawalił przy połowie straconych przez niego goli, ostatnio podarowując rzut karny Motorowi Lublin w setnej minucie meczu. Przed meczem z Molde dominującym uczuciem u fanów jest więc niepewność – pisał dziś na Weszło Wojciech Górski.
Zmiana w bramce nie sprawia jednak, że poczucie niepewności znika. Pytań o dyspozycję wszystkich golkiperów Legii nadal można stawiać bardzo wiele…
Feio chce być jak Flick, ale na razie Kovacević to nie Szczęsny [CZYTAJ WIĘCEJ]
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bogaci jak Club, mądrzy jak Cercle, piękni jak Brugge [REPORTAŻ]
- Dlaczego czasem coś widać, a czasem nie?
- Bejger: Nie wyczytano mnie na treningu. To był sygnał, że czas odejść ze Śląska
Fot. Newspix