Reklama

Coraz gorzej w Pogoni. “To jest sprawa dla prokuratury”

Jakub Radomski

Autor:Jakub Radomski

07 marca 2025, 15:21 • 2 min czytania 45 komentarzy

Sytuacja Pogoni Szczecin staje się coraz gorsza. Kiedy Jarosław Mroczek sprzedał klub zagranicznemu inwestorowi, spółce United Sports Investments Limited, a jej szef Nilo Effori zapowiadał lepsze czasy, wydawało się, że klub wychodzi na prostą. Tymczasem okazało się, że nowy właściciel nie ma pieniędzy i być może Pogoń z powrotem trafi w ręce Mroczka. Teraz kolejne bardzo niepokojące szczegóły zdradził w programie “Przegląd Ligowy” w serwisie PS Onet Bartosz Ignacik, dziennikarz Canal+ Sport.

Coraz gorzej w Pogoni. “To jest sprawa dla prokuratury”

Sprawę sprzedaży Pogoni na naszych łamach opisywał Szymon Janczyk. W tym tekście informował, że od pewnego czasu można było usłyszeć, że człowiek, który kupił Pogoń, nie jest do końca wiarygodny i zaczyna szukać możliwości wyjścia z klubu, a ten mógłby z powrotem trafić w ręce Mroczka.

Effori nie przekazał pieniędzy za przejęcie klubu. Nie przekazał, bo… ich nie ma. – Nowy inwestor zwyczajnie oszukał Mroczka – powiedział Ignacik. I dodał: – Słyszałem, że Effori nie chce cofnąć tej umowy za darmo. Chce w zamian za oddanie klubu pieniądze od Mroczka. Jeżeli to prawda, to jest sprawa dla prokuratury.

Kolejny problem to zawodnicy Pogoni, którzy wciąż czekają na zaległe pieniądze. Jeżeli nie otrzymają ich do 14 marca, może zrobić się bardzo nerwowo. – Nie skończy się to jak w styczniu, kiedy nie wyszli na trening. Oni po prostu nie wyjdą na jakiś mecz – stwierdził Ignacik. W programie ujawniono też, że grupa drobnych przedsiębiorców, działających przy klubie, planuje wziąć pożyczkę i jakoś spłacić piłkarzy. Ale to rozwiązanie krótkoterminowe.

Pogoń gra dzisiaj we Wrocławiu ze Śląskiem. Początek meczu o 20.30.

Reklama

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

 

 

 

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

„Odpłynął, dostał burę”. Jak Mariusz Fornalczyk został czołowym skrzydłowym ligi

Jakub Radomski
0
„Odpłynął, dostał burę”. Jak Mariusz Fornalczyk został czołowym skrzydłowym ligi

Ekstraklasa

Ekstraklasa

„Odpłynął, dostał burę”. Jak Mariusz Fornalczyk został czołowym skrzydłowym ligi

Jakub Radomski
0
„Odpłynął, dostał burę”. Jak Mariusz Fornalczyk został czołowym skrzydłowym ligi