Reklama

Jacek Zieliński apeluje o ostrożność. “Nie możemy wdać się w bijatykę ze Śląskiem”

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

20 lutego 2025, 19:53 • 2 min czytania 0 komentarzy

W sobotę o godz. 14:45 usłyszymy pierwszy gwizdek w Kielcach w meczu Korona – Śląsk. To spotkanie należy rozpatrywać w kategoriach meczu “za sześć punktów”. Obie ekipy jak tlenu potrzebują kolejnych zwycięstw, jeśli chcą pozostać w Ekstraklasie. Jacek Zieliński, szkoleniowiec Scyzoryków, zdradził, jak jego drużyna musi zagrać, żeby ten mecz wygrać. 

Jacek Zieliński apeluje o ostrożność. “Nie możemy wdać się w bijatykę ze Śląskiem”

Po przerwie zimowej Korona Kielce jeszcze nie przegrała meczu. Najpierw przy Łazienkowskiej zremisowała z Legią Warszawa 1:1, następnie u siebie wygrała z Motorem Lublin 1:0, a przed tygodniem podzieliła się punktami w Krakowie z Cracovią (1:1). W tym momencie podopieczni Jacka Zielińskiego mają na swoim koncie 23 punkty i zajmują 12. miejsce w tabeli, a ich przewagą nad strefą spadkową wynosi ledwie dwa oczka.

Śląsk jest w dużo gorszej sytuacji, żeby nie powiedzieć, że fatalnej. Wrocławianie zamykają ligową tabelę z dorobkiem 14 punktów. Promyczkiem nadziei dla kibiców WKS-u jest ostatni mecz, który ich ulubieńcy wygrali 3:0 z Widzewem. – Jeszcze niedawno my byliśmy w strefie spadkowej, więc trudno, abym zmienił tutaj sposób postrzegania rywali i tabeli. Śląsk jest rzeczywiście bardzo zdeterminowany, ale też taki musi być. Zmusza ich do tego sytuacja, w której się znaleźli. Mamy przed sobą bardzo ciężki mecz, ale chcemy podtrzymać naszą dobrą passę i po raz kolejny zapunktować – mówił Jacek Zieliński na konferencji prasowej.

– My generalnie w każdym spotkaniu gramy charakternie z sercem na dłoni. To widać w naszych poczynaniach. W takich potyczkach ważna jest kwestia chłodnej głowy i cierpliwości w grze. Nie możemy się wdać w bijatykę ze Śląskiem. Walka box to box może się źle skończyć. Musimy zagrać mądrze, czasami wyrachowanie, komplet punktów w tym meczu może być na wagę złota – dodał.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Reklama

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Jerzy Dudek mówi o charakterze polskich piłkarzy. “Może trzeba wrócić do boisk asfaltowych?”

Michał Kołkowski
9
Jerzy Dudek mówi o charakterze polskich piłkarzy. “Może trzeba wrócić do boisk asfaltowych?”
Niemcy

Imad Rondić rozczarowuje w Niemczech. Wkrótce znajdzie się na wylocie?

Michał Kołkowski
4
Imad Rondić rozczarowuje w Niemczech. Wkrótce znajdzie się na wylocie?

Ekstraklasa

Piłka nożna

Jerzy Dudek mówi o charakterze polskich piłkarzy. “Może trzeba wrócić do boisk asfaltowych?”

Michał Kołkowski
9
Jerzy Dudek mówi o charakterze polskich piłkarzy. “Może trzeba wrócić do boisk asfaltowych?”
Niemcy

Imad Rondić rozczarowuje w Niemczech. Wkrótce znajdzie się na wylocie?

Michał Kołkowski
4
Imad Rondić rozczarowuje w Niemczech. Wkrótce znajdzie się na wylocie?