Reklama

Polscy sędziowie poprowadzą decydujące mecze w Lidze Europy

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

28 stycznia 2025, 13:11 • 2 min czytania 1 komentarz

Dwóch polskich arbitrów zostało wyznaczonych do sędziowania decydujących spotkań w ostatniej kolejce Ligi Europy. Szczególne zadanie stanie przed Szymonem Marciniakiem. Nasz eksportowy rozjemca poprowadzi mecz o być albo nie być w fazie pucharowej tych rozgrywek.

Polscy sędziowie poprowadzą decydujące mecze w Lidze Europy

Chodzi o spotkanie Twente Enschede – Besiktas Stambuł. Obie drużyny są blisko kreski oddzielającej ekipy, które zagrają o 1/8 finału od tych, które pożegnają się z rozgrywkami. Bezpośredni mecz zdecyduje więc o wyrzuceniu z Ligi Europy co najmniej jednej z tych drużyn. Starcie o podwyższonym poziomie emocji dostał jednak do poprowadzenia jeden z najlepszych rozjemców w Europie, czyli Szymon Marciniak.

Na liniach pomagać mu będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a arbitrem technicznym będzie Wojciech Myć. Na sędziego VAR wyznaczony został Tomasz Kwiatkowski, a jego asystentem będzie Paweł Pskit.

Damian Sylwestrzak z kolei został wyznaczony na sędziego głównego spotkania szkockiego Glasgow Rangers z belgijskim Unionem Saint-Gilloise. Na liniach asystować mu będą Paweł Sokolnicki i Adam Karasewicz, a sędzią technicznym będzie Marcin Kochanek. Za VAR będą z kolei odpowiedzialni Piotr Lasyk i jego asystent Niemiec Bastian Dankert.

To spotkanie nie będzie miało jednak aż takiej temperatury i będzie rozstrzygać jedynie o rozstawieniu w barażu o 1/8 finału drugiego z europejskich pucharów. Mimo to emocji, jak w całej multilidze nie powinno zabraknąć.

Reklama

Oba spotkania (podobnie jak wszystkie mecze ostatniej kolejki Ligi Europy) odbędą się w najbliższy czwartek 30 stycznia o godzinie 21:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Jakub Białek
20
Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Liga Europy

Komentarze

1 komentarz

Loading...