Dwóch polskich arbitrów zostało wyznaczonych do sędziowania decydujących spotkań w ostatniej kolejce Ligi Europy. Szczególne zadanie stanie przed Szymonem Marciniakiem. Nasz eksportowy rozjemca poprowadzi mecz o być albo nie być w fazie pucharowej tych rozgrywek.
Chodzi o spotkanie Twente Enschede – Besiktas Stambuł. Obie drużyny są blisko kreski oddzielającej ekipy, które zagrają o 1/8 finału od tych, które pożegnają się z rozgrywkami. Bezpośredni mecz zdecyduje więc o wyrzuceniu z Ligi Europy co najmniej jednej z tych drużyn. Starcie o podwyższonym poziomie emocji dostał jednak do poprowadzenia jeden z najlepszych rozjemców w Europie, czyli Szymon Marciniak.
Na liniach pomagać mu będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, a arbitrem technicznym będzie Wojciech Myć. Na sędziego VAR wyznaczony został Tomasz Kwiatkowski, a jego asystentem będzie Paweł Pskit.
Damian Sylwestrzak z kolei został wyznaczony na sędziego głównego spotkania szkockiego Glasgow Rangers z belgijskim Unionem Saint-Gilloise. Na liniach asystować mu będą Paweł Sokolnicki i Adam Karasewicz, a sędzią technicznym będzie Marcin Kochanek. Za VAR będą z kolei odpowiedzialni Piotr Lasyk i jego asystent Niemiec Bastian Dankert.
To spotkanie nie będzie miało jednak aż takiej temperatury i będzie rozstrzygać jedynie o rozstawieniu w barażu o 1/8 finału drugiego z europejskich pucharów. Mimo to emocji, jak w całej multilidze nie powinno zabraknąć.
Oba spotkania (podobnie jak wszystkie mecze ostatniej kolejki Ligi Europy) odbędą się w najbliższy czwartek 30 stycznia o godzinie 21:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Motor Lublin – to już teraz najmądrzej zarządzany klub w Ekstraklasie?
- Jeśli dziś wtorek, to Czubak jest w Belgii. Transfer dopięty [NEWS]
- Urbański nie okazał się odkryciem Monzy. Przegrany debiut Polaka
- Robert Lewandowski piłkarzem roku. Jagiellonia zdominowała galę tygodnika Piłka Nożna
- Legenda, która stała się nieudacznikiem. Kibice znienawidzili Ronaldo
Fot. Newspix