Reklama

Kilkunastu na jednego. Kolejne szczegóły pobicia wiceprezesa Sandecji

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

26 stycznia 2025, 00:04 • 2 min czytania 81 komentarzy

Na światło dzienne wychodzą kolejne wątki dotyczące pobicia przez kiboli Sandecji wiceprezesa ich klubu Miłosza Jańczyka, o którym jako pierwsi informowaliśmy. 

Kilkunastu na jednego. Kolejne szczegóły pobicia wiceprezesa Sandecji

Okazuje się, że okoliczności tego zdarzenia są jeszcze bardziej żenujące niż się wydawało. O szczegółach napisał Michał Śmierciak z portalu dts24.pl.

“Podczas meczu kontrolnego na obiektach w Zawadzie, grupa kilkunastu bandytów znudziła się oglądaniem sparingu, więc postanowili przystąpić do ataku na władze klubu. Weszli do budynku i zaczęli przeszukiwać kolejne pomieszczenia, aż wreszcie wdarli się do pokoju, gdzie pracował Miłosz Jańczyk, będąc w towarzystwie jednego z zawodników. Kibole od razy przystąpili do ataku na działacza klubu, a wspomnianego piłkarza zastraszyli. Wiceprezes dostał po głowie, natomiast w jednym z agresorów obudził się wewnętrzny Posejdon. Ten sądecki zamiast trójzęba złapał za widelec i bez zastanowienia wbił go w dłoń bezbronnego niemal byłego kolegi” – czytamy i coraz bardziej niedowierzamy.

Skandal w Nowym Sączu. Kibole pobili prezesa klubu, wbili mu widelec w rękę

Na szczęście wydaje się, że znaczna część “bohaterów” tej napaści zostanie zidentyfikowana.

Reklama

“Jak już można wywnioskować, to strategia tej niemal militarnej operacji z udziałem sztućców nie była raczej planem genialnym. Dlaczego? Choćby nawet dlatego, że mniej więcej połowa z uczestniczących w akcji dżentelmenów zapomniała zasłonić swoją twarz. Nowy obiekt MOSiR na Zawadzie jest wyposażony w całkiem dobry monitoring, więc doskonale udało się rozpoznać na nagraniach wspomnianych bojowników o wolność klubu. Identyfikacja wydaje się więc tylko formalnością, bowiem całe zajście można oglądać sobie w niezłej rozdzielczości. Problemem szybko zajęła się policja, prowadzonych jest szereg czynności i tylko czekać na efekty” – pisze Śmierciak.

Sprawa błyskawicznie nabrała ogólnokrajowego rozgłosu. Na portalu X napisał o niej m.in. prezes PZPN, Cezary Kulesza. Tu na pewno będzie ciąg dalszy.

WIĘCEJ NA WESZŁO O SANDECJI:

Fot. dts24.pl

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Barcelona przepędziła Nietoperze. Szczęsny talizmanem, “Lewy” z golem

Szymon Piórek
30
Barcelona przepędziła Nietoperze. Szczęsny talizmanem, “Lewy” z golem

Niższe ligi

Hiszpania

Barcelona przepędziła Nietoperze. Szczęsny talizmanem, “Lewy” z golem

Szymon Piórek
30
Barcelona przepędziła Nietoperze. Szczęsny talizmanem, “Lewy” z golem

Komentarze

81 komentarzy

Loading...