Reklama

Kluczowy piłkarz Widzewa Łódź wrócił do treningów z zespołem

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

19 stycznia 2025, 12:39 • 2 min czytania 1 komentarz

Widzew Łódź ogłosił, że do treningów z zespołem wrócił Bartłomiej Pawłowski. Pomocnik w maju 2024 roku zerwał więzadła krzyżowe i wszystko wskazuje na to, że wkrótce trener Daniel Myśliwiec będzie mógł skorzystać z jego usług. 

Kluczowy piłkarz Widzewa Łódź wrócił do treningów z zespołem

Bartłomiej Pawłowski to jeden z najważniejszych piłkarzy Widzewa Łódź. W zeszłym sezonie Ekstraklasy 32-latek zdobył osiem bramek oraz zaliczył pięć asyst. To ważny zawodnik nie tylko na boisku, ale również poza nim. W wielu wywiadach można zauważyć, że jego obecność ma dobry wpływ na młodych zawodników. Z pewnością nie można mu odmówić zaangażowania oraz umiejętności przywódczych.

Widzewiacy bardzo dobrze rozpoczęli obecny sezon, później jednak ich wyniki wyraźnie się pogorszyły. Końcówka rundy nie była udana w wykonaniu łodzian – sześć punktów w sześciu kolejkach to rezultat, który nie ma prawa satysfakcjonować podopiecznych trenera Myśliwca. Obecnie Widzew zajmuje 9. miejsce w Ekstraklasie. Za jedną z głównych przyczyn słabszej dyspozycji uznaje się brak Bartłomieja Pawłowskiego, który w minionym sezonie wspólnie z Jordim Sanchezem dawał najwięcej konkretów w ofensywie.

Jak widać na filmiku opublikowanym przez media klubowe Widzewa, Pawłowski przywitał się z boiskiem zdobywając bramkę na treningu. Na razie jednak wydaje się, że pomocnik będzie stopniowo wprowadzany do zespołu i trudno spodziewać się tego, aby 31 stycznia wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Lechem Poznań.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

1 komentarz

Loading...