Trener Adrian Siemieniec w rozmowie z „TVP Sport” opowiedział o tym, jak zmienił go okres pracy w Jagiellonii Białystok.
33-latek objął Dumę Podlasia w kwietniu 2023 roku. Z białostockim klubem wywalczył mistrzostwo Polski, a także zakwalifikował się do fazy ligowej Ligi Konferencji.
– Myślę, że doświadczył mnie ten okres. Dojrzałem jako człowiek, dojrzałem jako trener. Trudno jest samemu siebie ocenić z takiej perspektywy, bo to jest pewnie szereg małych zmian, które mnie ukształtowały i kształtują na co dzień. Czuję po sobie dużo większe doświadczenie, dojrzałość, spokój i stabilność emocjonalną. Ukształtowały mnie pewne sytuacje i wydarzenia, które w tym okresie się wydarzyły. Czuję, że dziś jestem innym człowiekiem, innym trenerem. Jestem w innym, lepszym miejscu, ale są to tylko moje subiektywne odczucia. Ważne, aby ktoś z boku to ocenił i na to spojrzał. Mam nadzieję, że osoby, które mnie długo i dobrze znają, mają podobne zdanie – tłumaczy szkoleniowiec.
Siemieniec w styczniu zeszłego roku podpisał nowy, dwuletni kontrakt z Jagiellonią. Co dalej? Gdzie widziałby się w przyszłości?
– Myślę, że na to pytanie trzeba byłoby odpowiedzieć w bardzo złożony sposób. Finanse są ważne w życiu i jako człowiek chciałbym czuć, że pod tym kątem też się rozwijam. Oprócz nich kluczowym aspektem jest to, w jakie środowisko trafiasz, co to jest za klub, jaka jest perspektywa, w jakim idzie kierunku, jakie masz możliwości, do jakich ludzi trafiasz. Dochodzą takie elementy, jak życie, miejsce do życia, perspektywa dla rodziny. Trzeba przeanalizować wiele rzeczy, ale z punktu widzenia sportowego, najlepszą ligą świata jest Premier League. Świetnie byłoby móc w takiej lidze popracować, ale na pewno moim małym marzeniem jest poprowadzenie klubu w Lidze Mistrzów. To najlepsze europejskie rozgrywki. Selekcjonerzy marzą o mistrzostwach świata, trenerzy klubowi o Lidze Mistrzów. Trochę się rozmarzyliśmy, bo staram się twardo stąpać po ziemi i patrzeć na tu i teraz. Dzisiaj mam pracę do wykonania tutaj. Projekt trwa, rozwija się i chcę się na nim skupić – zwraca uwagę Adrian Siemieniec.
Jagiellonia Białystok w sobotę rozpoczęła obóz przygotowawczy w Turcji. Mistrzowie Polski powrócą do ligowej rywalizacji 2 lutego, gdy zmierzą się z Radomiakiem Radom.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 300 tysięcy za piłkarza z czwartej ligi. Ząbkovia się ceni…
- Dlaczego polskie skoki narciarskie mają problem? „Pojawia się przepaść”
- Wygrasz 2:0 i przegrasz 1:7, a jesteś wyżej. Czy Tomasz Hajto jednak miał rację?!
Fot. Newspix