Kto jest najlepszym piłkarzem w historii? Zwykle w odpowiedzi na to pytanie można usłyszeć “Leo Messi” lub “Cristiano Ronaldo”. Innego kandydata wskazał jednak Tomasz Kuszczak. Według byłego bramkarza, na to miano zasługuje Robert Lewandowski.
Skąd ten wybór? Mając świadomość, że to kontrowersyjna teza, 42-latek wskazał na stabilność formy napastnika Barcelony.
– Dla mnie Robert Lewandowski, jeśli oceniasz całą karierę, a nie tylko jej okresy. Wielu piłkarzy miało świetne sześć czy siedem lat, a potem doznało kontuzji albo zmieniło klub i nie radziło sobie tak dobrze lub przeszło do słabszej ligi, by dalej otaczać się chwałą. Lewandowski wciąż jest najlepszym piłkarzem w historii. Nie mówię tego dlatego, że jestem Polakiem, a on jest moim kolegą. Chodzi jego mentalność – mówił jedenastokrotny reprezentant Polski w rozmowie z portalem “goal.com”.
Jednak były bramkarz nie okazał się aż takim zwolennikiem własnego wyboru, by stwierdzić, że Polaka absolutnie powinno stawiać się wyżej niż uważanych powszechnie za najwybitniejszych w historii Argentyńczyka i Portugalczyka. Niemniej Kuszczak sądzi, że Lewego powinno wymieniać się w gronie najlepszych obok wspomnianej dwójki.
– Jeśli ktoś lubi statystyki i porównuje piłkarzy, widzi, że nie ma za dużo graczy w najlepszych ligach, którzy długoterminowo strzelaliby tyle goli i zdobyli tyle Złotych Butów. (…) Jeśli oceniamy napastników przez pryzmat tego, ile bramek strzelili przez lata, w różnych drużynach i ligach, to nie ma takich wielu. Mówimy o najlepszych ligach i drużynach, w których jest duża presja i w każdym meczu musisz strzelić bramkę. Takie są oczekiwania, a on je spełnia. Według mnie, jest blisko Messiego. Dla mnie Messi, Ronaldo i Lewandowski. Jeśli będzie w stanie grać tak dalej w tym i następnym sezonie, to będzie niesamowite – stwierdził były piłkarz.
Pod względem strzelonych bramek w ligach top 5, Robert Lewandowski zajmuje trzecie miejsce w historii za Messim i Ronaldo, ale różnica, która dzieli go od wspomnianej dwójki wynosi ponad sto goli. Polak jest też jednym z trzech zawodników w elitarnym gronie zdobywców ponad stu bramek w Lidze Mistrzów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- RLY – FC Barcelona ma obecnie najlepszy tercet na świecie!
- Pierwszy sparing Radomiaka. Henriques: Trenujemy tylko grę w obronie
- Kontrowersyjny pomysł, a później cyrk. Nie będziemy tęsknić za przepisem o młodzieżowcu…
Fot. Newspix