Reklama

Kuszczak: Najlepszy piłkarz w historii? Dla mnie Robert Lewandowski

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

15 stycznia 2025, 22:08 • 2 min czytania 3 komentarze

Kto jest najlepszym piłkarzem w historii? Zwykle w odpowiedzi na to pytanie można usłyszeć “Leo Messi” lub “Cristiano Ronaldo”. Innego kandydata wskazał jednak Tomasz Kuszczak. Według byłego bramkarza, na to miano zasługuje Robert Lewandowski.

Kuszczak: Najlepszy piłkarz w historii? Dla mnie Robert Lewandowski

Skąd ten wybór? Mając świadomość, że to kontrowersyjna teza, 42-latek wskazał na stabilność formy napastnika Barcelony.

Dla mnie Robert Lewandowski, jeśli oceniasz całą karierę, a nie tylko jej okresy. Wielu piłkarzy miało świetne sześć czy siedem lat, a potem doznało kontuzji albo zmieniło klub i nie radziło sobie tak dobrze lub przeszło do słabszej ligi, by dalej otaczać się chwałą. Lewandowski wciąż jest najlepszym piłkarzem w historii. Nie mówię tego dlatego, że jestem Polakiem, a on jest moim kolegą. Chodzi jego mentalność – mówił jedenastokrotny reprezentant Polski w rozmowie z portalem “goal.com”.

Jednak były bramkarz nie okazał się aż takim zwolennikiem własnego wyboru, by stwierdzić, że Polaka absolutnie powinno stawiać się wyżej niż uważanych powszechnie za najwybitniejszych w historii Argentyńczyka i Portugalczyka. Niemniej Kuszczak sądzi, że Lewego powinno wymieniać się w gronie najlepszych obok wspomnianej dwójki.

Jeśli ktoś lubi statystyki i porównuje piłkarzy, widzi, że nie ma za dużo graczy w najlepszych ligach, którzy długoterminowo strzelaliby tyle goli i zdobyli tyle Złotych Butów. (…) Jeśli oceniamy napastników przez pryzmat tego, ile bramek strzelili przez lata, w różnych drużynach i ligach, to nie ma takich wielu. Mówimy o najlepszych ligach i drużynach, w których jest duża presja i w każdym meczu musisz strzelić bramkę. Takie są oczekiwania, a on je spełnia. Według mnie, jest blisko Messiego. Dla mnie Messi, Ronaldo i Lewandowski. Jeśli będzie w stanie grać tak dalej w tym i następnym sezonie, to będzie niesamowite – stwierdził były piłkarz.

Reklama

Pod względem strzelonych bramek w ligach top 5, Robert Lewandowski zajmuje trzecie miejsce w historii za Messim i Ronaldo, ale różnica, która dzieli go od wspomnianej dwójki wynosi ponad sto goli. Polak jest też jednym z trzech zawodników w elitarnym gronie zdobywców ponad stu bramek w Lidze Mistrzów.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

PSG męczył się niemiłosiernie z piątoligowcem, ale awans ostatecznie uzyskał

Aleksander Rachwał
2
PSG męczył się niemiłosiernie z piątoligowcem, ale awans ostatecznie uzyskał
Anglia

Arsenal depcze Liverpoolowi po piętach. Triumf Kanonierów w derbach północnego Londynu

Michał Kołkowski
0
Arsenal depcze Liverpoolowi po piętach. Triumf Kanonierów w derbach północnego Londynu
Hiszpania

Barcelona znów się zabawiła i strzeliła pięć goli. Tym razem bez Lewandowskiego

Jakub Radomski
5
Barcelona znów się zabawiła i strzeliła pięć goli. Tym razem bez Lewandowskiego
Piłka nożna

Mecz na kocią łapę Interu. Miała być łatwa wygrana, jest tylko remis z Bologną

Szymon Piórek
2
Mecz na kocią łapę Interu. Miała być łatwa wygrana, jest tylko remis z Bologną

Piłka nożna

Francja

PSG męczył się niemiłosiernie z piątoligowcem, ale awans ostatecznie uzyskał

Aleksander Rachwał
2
PSG męczył się niemiłosiernie z piątoligowcem, ale awans ostatecznie uzyskał
Anglia

Arsenal depcze Liverpoolowi po piętach. Triumf Kanonierów w derbach północnego Londynu

Michał Kołkowski
0
Arsenal depcze Liverpoolowi po piętach. Triumf Kanonierów w derbach północnego Londynu
Hiszpania

Barcelona znów się zabawiła i strzeliła pięć goli. Tym razem bez Lewandowskiego

Jakub Radomski
5
Barcelona znów się zabawiła i strzeliła pięć goli. Tym razem bez Lewandowskiego
Piłka nożna

Mecz na kocią łapę Interu. Miała być łatwa wygrana, jest tylko remis z Bologną

Szymon Piórek
2
Mecz na kocią łapę Interu. Miała być łatwa wygrana, jest tylko remis z Bologną

Komentarze

3 komentarze

Loading...