Reklama

Wreszcie dobra informacja dla kibiców Barcelony. Kluczowy piłkarz wznowił treningi z zespołem

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

02 stycznia 2025, 15:53 • 2 min czytania 2 komentarze

FC Barcelona poinformowała, że do treningów z zespołem wrócił Lamine Yamal. 17-letni skrzydłowy 15 grudnia nabawił się urazu kostki, przez co musiał opuścić mecz z Atletico Madryt. Jego powrót do zajęć nastąpił wcześniej niż zakładano. 

Wreszcie dobra informacja dla kibiców Barcelony. Kluczowy piłkarz wznowił treningi z zespołem

Lamine Yamal musiał opuścić boisko w 75. minucie meczu z Leganes. Hiszpan doznał urazu pierwszego stopnia więzadła piszczelowo-strzałkowego w kostce. Początkowo spodziewano się, że skrzydłowy nie będzie trenował z zespołem przez trzy tygodnie lub nawet miesiąc. W listopadzie, październiku i grudniu zawodnik zmagał się z urazami, co wzburzyło dyskusję na temat jego zbyt dużej liczby występów na boisku w tak młodym wieku.

Powrót Yamala jest dobrą informacją dla kibiców Barcelony, jednak można się zastanawiać czy nie wróci na boisko zbyt wcześnie. Ostatnio klub czekał cierpliwie z jego powrotem, a i tak nie uchronił go przed kolejnym urazem. Wznowienie przez treningów w niewielki sposób może osłodzić fanom ostatnią nieciekawą rzeczywistość. Po tym jak zespół w siedmiu ostatnich kolejkach La Liga zdobył pięć punktów pojawiły się problemy z rejestracją Daniego Olmo. Nastroje w Blaugranie zrobiły się naprawdę minorowe, a media domagają się dymisji Joana Laporty.

Ostudzić atmosferę mogą tylko zwycięstwa. Podopieczni Hansiego Flicka w najbliższą sobotę zmierzą się z Barbastro w Pucharze Króla, a cztery dni później ich rywalem w półfinale Superpucharu Hiszpanii będzie Athletic Bilbao.

Reklama

WIĘCEJ O BARCELONIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Komentarze

2 komentarze

Loading...