Mecz 15. kolejki Bundesligi z udziałem Eintrachtu Frankfurt i 1. FSV Mainz 05 zakończył się zwycięstwem 3:1 zespołu z Moguncji. Pierwszą bramkę dla gości zdobył Kaua Santos, bramkarz… Eintrachtu.
Dla 21-letniego Brazylijczyka było to siódme spotkanie dla klubu z Frankfurtu. Do tej pory raz udało mu się zachować czyste konto (w wygranym 2:0 starciu z Borussią Mönchengladbach), a poza tym w sześciu potyczkach dał sobie strzelić aż trzynaście goli.
W 15. minucie sobotniego meczu Santos zanotował kuriozalne trafienie samobójcze. Próbując wybić zmierzającą do siatki piłkę, nie trafił w nią, w konsekwencji czego sam wbił ją do bramki.
Będące w ostatnim czasie w bardzo dobrej dyspozycji Mainz wygrało ostatecznie 3:1. Podopieczni Bo Henriksena zajmują obecnie piątą lokatę w tabeli ligi niemieckiej. Eintracht Frankfurt jest trzeci.
Eintracht Frankfurt – 1. FSV Mainz 05 1:3 (0:2)
- 0:1 – Santos 15′ samobój
- 0:2 – Nebel 27′
- 0:3 – Nebel 58′
- 1:3 – Kristensen 75′
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Atletico w drodze na szczyt. Cholo znowu jest sigmą
- Co z transferem Leonardo Rochy do Rakowa? Mamy nowe informacje
- Pululu, Augustyniak i reszta. Łączony pucharowy skład Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok
Fot. Newspix