Bellingham wyjaśnił jaki jest główny cel Realu w tym sezonie

Po wygranej Realu Madryt 3:2 z Atalantą Bergamo, bohater Królewskich Jude Bellingham udzielił pomeczowego wywiadu telewizji TNT Sports. Pomocnik przyznał, że ponownie odnalazł receptę na zdobywanie bramek, a także jest przekonany o tym, że jego drużyna jest w stanie powtórzyć osiągnięcia z zeszłego sezonu.

Real Madryt przystępował do wyjazdowego meczu z Atalantą Bergamo z nożem na gardle. Przed rozpoczęciem szóstej kolejki Ligi Mistrzów Los Blancos zajmowali dopiero 24. miejsce w tabeli. Mimo wielu trudności podopieczni Carlo Ancelottiego zdołali pokonać rywala, który od października znajduje się w rewelacyjnej formie. Nie byłoby tego zwycięstwa bez Jude’a Bellinghama, który rozegrał kolejne fenomenalne zawody.

– Znów znalazłem w sobie siłę na zdobywanie bramek. Mam nadzieję, że będę ich strzelał jeszcze więcej. W zeszłym sezonie wygraliśmy naprawdę wiele. Jestem jednak przekonany o tym, że jesteśmy w stanie to powtórzyć. Możemy zrobić to nie tylko w tym sezonie, ale wiele razy. Wszystko dla tego klubu – wyjaśnił Bellingham w rozmowie z TNT Sports.

Od listopada Jude Bellingham zdobył sześć bramek oraz zaliczył trzy asysty w ośmiu meczach. Po kilku miesiącach Anglik wreszcie odnalazł formę, którą pokazywał w zeszłym sezonie. Kibicom Realu Madryt imponuje jego postawa, ponieważ oprócz strzelanych goli stara się ciągle inspirować swoich kolegów. Wiele osób widzi w nim przyszłego kapitana Los Blancos.

Jude Bellingham vs Atalanta! 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿🌟

• 83% passing accuracy
• 2 key passes
• 2 big chances created
• 1 goal
• 5/7 dribbles completed
• 8/15 ground duels won
• 1/2 aeriel duels won pic.twitter.com/XBDOSml1xm

— TheEuropeanLad (@TheEuropeanLad) December 10, 2024

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Nigdy nie lekceważ serca mistrza. Real zwycięski w Bergamo!
• Inter w końcu dał się złamać. Zieliński na boisku, ale niewidoczny
• Mbappe kontuzjowany? Ancelotti uspokoja kibiców [AKTUALIZACJA]
• Demolka Bayernu, dobry mecz Casha, niesamowity Brest. Wtorek z Ligą Mistrzów nie zawiódł

Fot. Newspix