Real Madryt marzy o przebudowaniu bloku defensywnego i coraz intensywniej szykuje się do wielkiej rewolucji kadrowej. Z Królewskimi łączono już naprawdę wielu różnych obrońców – bocznych, półbocznych, środkowych. Florentino Perez nie znosi półśrodków i jak już wyrusza na łowy, to tylko po to, by rozbić bank. Tym razem media donoszą, że zerka w kierunku czerwonej części Manchesteru.
Kibiców Los Blancos, którzy właśnie dostali zawału serca, uspokajamy – Harry Maguire nie znajduje się w orbicie zainteresować Pereza. Barw Manchesteru United broni jednak na co dzień Lisandro Martinez i on akurat byłby dla Realu łakomym kąskiem. Jak informuje TBR Football, Argentyńczyka śmiało możemy dopisać do szerokiej listy piłkarzy, których chcieliby Królewscy.
🚨 Manchester United’s Lisandro Martínez is on Real Madrid’s radar as they assess potential new centre-backs.
(Source: @TBRFootball) pic.twitter.com/2g8NMBXqud
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) December 10, 2024
Czy to ciekawa opcja transferowa dla drużyny ze stolicy Hiszpanii? Pewnie. 26-latek trafił do Premier League w lipcu 2022 roku i od tego czasu prezentuje równy, całkiem wysoki poziom. Jest podstawowym graczem Manchesteru United, a to, mimo gorszej w ostatnich latach dyspozycji Czerwonych Diabłów, o czymś świadczy.
Real ma jednak na oku jeszcze kilku innych graczy, którzy mogliby być transferowymi priorytetami. Na środku obrony w nowym bloku defensywnym klubu z Madrytu miałby zagrać choćby Aymeric Laporte, a boki zabezpieczyliby Alphonso Davies i Trent Alexander-Arnold.
Jaka będzie defensywa Królewskich AD 2025, czyli w poszukiwaniu straconego czasu [CZYTAJ WIĘCEJ]
Jak to ostatecznie będzie wyglądać? Musimy poczekać, bo na razie trudno przewidywać, co ostatecznie ugotuje Florentino Perez.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wielkie małe legendy. Kath Phipps, serce i dusza Manchesteru United
- Mieć czy być, czyli skomplikowana sprawa Mo Salaha
- Slotball lepszy niż heavy metal Kloppa? Futbolowy Verstappen rządzi w Liverpoolu
- Jak Guardiola zmienił Premier League?
Fot. Newspix