Reklama

Kolejny obrońca łączony z Realem. Zaraz ich zabraknie…

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

10 grudnia 2024, 11:59 • 2 min czytania 3 komentarze

Real Madryt marzy o przebudowaniu bloku defensywnego i coraz intensywniej szykuje się do wielkiej rewolucji kadrowej. Z Królewskimi łączono już naprawdę wielu różnych obrońców – bocznych, półbocznych, środkowych. Florentino Perez nie znosi półśrodków i jak już wyrusza na łowy, to tylko po to, by rozbić bank. Tym razem media donoszą, że zerka w kierunku czerwonej części Manchesteru.

Kolejny obrońca łączony z Realem. Zaraz ich zabraknie…

Kibiców Los Blancos, którzy właśnie dostali zawału serca, uspokajamy – Harry Maguire nie znajduje się w orbicie zainteresować Pereza. Barw Manchesteru United broni jednak na co dzień Lisandro Martinez i on akurat byłby dla Realu łakomym kąskiem. Jak informuje TBR Football, Argentyńczyka śmiało możemy dopisać do szerokiej listy piłkarzy, których chcieliby Królewscy.

Czy to ciekawa opcja transferowa dla drużyny ze stolicy Hiszpanii? Pewnie. 26-latek trafił do Premier League w lipcu 2022 roku i od tego czasu prezentuje równy, całkiem wysoki poziom. Jest podstawowym graczem Manchesteru United, a to, mimo gorszej w ostatnich latach dyspozycji Czerwonych Diabłów, o czymś świadczy.

Reklama

Real ma jednak na oku jeszcze kilku innych graczy, którzy mogliby być transferowymi priorytetami. Na środku obrony w nowym bloku defensywnym klubu z Madrytu miałby zagrać choćby Aymeric Laporte, a boki zabezpieczyliby Alphonso Davies i Trent Alexander-Arnold.

Jaka będzie defensywa Królewskich AD 2025, czyli w poszukiwaniu straconego czasu [CZYTAJ WIĘCEJ]

Jak to ostatecznie będzie wyglądać? Musimy poczekać, bo na razie trudno przewidywać, co ostatecznie ugotuje Florentino Perez.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
2
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Hiszpania

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
2
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

3 komentarze

Loading...