Strzelił bramkę Lewandowski, gorsza więc nie mogła być jego kobieca odpowiedniczka w drużynie Barcelony, Ewa Pajor. Polka trafiła do siatki w zespole Barcelony Femeni i pomogła w uzyskaniu kolejnego ligowego zwycięstwa Katalonek.
Kobieca drużyna Barcelony odniosła kolejne wysokie zwycięstwo w hiszpańskiej ekstraklasie. Tym razem pokonała 5:1 Costa Adeje Tenerife. Była to jedenasta wygrana ekipy z Katalonii w ligowych zmaganiach. Po jedenastu kolejkach prowadzi ona w Primera Division mając komplet zwycięstw i fenomenalny stosunek bramek 52:6. Drugie Atletico traci do pewnie zmierzających po obronę tytułu zawodniczek Barcy aż dziesięć oczek.
Tym razem jednak rozpoczęły one swój mecz od niespodziewanej straty gola już w drugiej minucie. Jednak jeszcze przed przerwą piłkarki Blaugrany wyszły na prowadzenie 3:1, a jedną z bramek strzeliła Polka.
Pajor, która jest kobiecą odpowiedzią na wyczyny Roberta Lewandowskiego, wykazała się sprytem przy golu na 2:1. Będąc na granicy spalonego, zmyliła bramkarkę rywalek dosłownie trącając lekko piłkę. Ostatecznie mecz skończył się wynikiem 5:1, a atakująca Barcy zeszła z boiska po godzinie gry.
Polak trafił w sobotę po raz piętnasty w lidze w tym sezonie w czternastym spotkaniu, a Pajor dzień później po raz dziesiąty w dziesiątym meczu. Oboje prowadzą w klasyfikacji strzelców nie tylko w swoich drużynach klubowych, ale też przewodzą na listach strzelców całej ligi.
🗜️ Ewa Pajor makes the Barcelona pressure count and they turn it around against Tenerife!
Watch live for free on DAZN ▶️ https://t.co/dIfKpURfZv#LigaF pic.twitter.com/HBAemAfIqg
— DAZN Women’s Football (@DAZNWFootball) November 24, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dlaczego kibice Romy uwierzyli, że 73-letni Ranieri wyciągnie klub z kryzysu?
- Czas na debiut Amorima. Najważniejsze wyzwania przed nowym trenerem Manchesteru United
- Szef polskich sędziów: Nie uważam, by błędów było znacząco więcej niż w przeszłości
- Buksa: To lepsza Ekstraklasa niż przed moim wyjazdem
- Czy Wszołek musi zacząć kozłować w polu karnym, żeby sędzia zobaczył rękę?
Fot. Newspix