Tymoteusz Puchacz udzielił wywiadu telewizji Viaplay, w którym wypowiedział się m.in. na temat intensywności gry w Bundeslidze.
Latem lewy obrońca dołączył do beniaminka niemieckiej ekstraklasy – drużyny Holstein Kiel. 25-latek rozegrał do tej pory w barwach nowego klubu 10 spotkań, w których zanotował jedną asystę.
– Nie chcę wyjść na osobę, która będzie umniejszała polskiej lidze, aczkolwiek w Niemczech jest dużo większa intensywność. W niemieckiej piłce gra głównie opiera się na intensywności. W Turcji czy Grecji również nie ma takiej intensywności. Są jakościowi i dobrzy piłkarze, mogą być dobre mecze do oglądania, ale ze wszystkich lig, w których grałem, liga niemiecka jest tą najbardziej rozwiniętą pod względem taktycznym i intensywności gry – uważa Tymoteusz Puchacz.
Tymoteusz Puchacz: „Nie chcę wyjść na osobę, która będzie umniejszała polskiej lidze, ale Niemcy to inna intensywność.
Dyscyplina jest na innym poziomie. Jest tu trochę jak w fabryce. Na twoje miejsce jest dwóch innych, a wszystko jest bardzo zmechanizowane” pic.twitter.com/0a4H73O45P
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 9, 2024
14-krotny reprezentant Polski odniósł się również do swoich słów z przeszłości, gdy stwierdził, że nie chciałby odchodzić z Lecha Poznań do klubu pokroju Mainz, bo ten mógłby przyjechać do stolicy Wielkopolski i dostać w trąbę.
– Mam 25 lat i staram się być dojrzałym człowiekiem. Częściej ważę słowa, bo wiem, że słowa, które wypowiadam publicznie, są odbierane w różny sposób. Kiedyś nie ważyłem słów, co było głupie. Teraz do każdego klubu odnosiłbym się z szacunkiem, a wtedy to był jeden z moich pierwszych wywiadów i ja w ogóle nie wiedziałem, że jestem osobą jakkolwiek rozpoznawalną, więc też nie wiedziałem, że moje słowa mogą tyle ważyć – tłumaczy Puchacz.
Tymoteusz Puchacz i słynna wypowiedź o Mainz:
„Kurczę, ja byłem… Mam dzisiaj 25 lat i jestem dojrzałym człowiekiem. Te słowa były głupie, ale wtedy o tym nie wiedziałem. Nie czułem się osobą rozpoznawalną i nie sądziłem, że moje słowa mogą mieć jakąś wagę” pic.twitter.com/kgA5ruPpLG
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 9, 2024
Wychowanek Kolejorza znalazł się w kadrze na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. 15 listopada Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią, a trzy później – ze Szkocją.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Powołania na Portugalię i Szkocję. Są debiutanci z Ekstraklasy!
- Puchacz z asystą w meczu z Bayernem. Jego klub przegrał… 1:6
Fot. Newspix