Reklama

Cristiano Ronaldo znowu zmieni klub? Zaskakujący transfer coraz bliżej

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

07 listopada 2024, 12:17 • 2 min czytania 3 komentarze

Saudyjski Al-Hilal ma dość problemów zdrowotnych Neymara i planuje szokujący transfer, aby w miejsce swojej brazylijskiej supergwiazdy sprowadzić napastnika swoich rywali z Al-Nassr – Cristiano Ronaldo.

Cristiano Ronaldo znowu zmieni klub? Zaskakujący transfer coraz bliżej

Według doniesień arabskich mediów, Ronaldo może zastąpić Neymara w drużynie absolutnego hegemona Saudi Pro League. Smaczkiem jest jednak to, że legendarny Portugalczyk jest zawodnikiem największego rywala w walce o mistrzostwo czyli Al-Nassr, dla którego do tej pory w 78 występach strzelił 68 goli i zanotował 18 asyst.

Z kolei brazylijski napastnik w saudyjskim klubie praktycznie nie zaistniał z powodu kontuzji. Kolejny uraz wykluczył go z gry na co najmniej kolejny miesiąc i to zaledwie dwa tygodnie po powrocie po rocznej nieobecności z powodu kontuzji kolana. W poniedziałek Neymar został zmieniony zaledwie 29 minut po wejściu z ławki rezerwowych w wygranym 3:0 meczu z irańskim Esteghlal w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.

– Badania potwierdziły, że Neymar doznał naderwania ścięgna podkolanowego. Zostanie poddany programowi leczenia i rehabilitacji, który potrwa od czterech do sześciu tygodni – napisał klub Brazylijczyka na platformie X (Twitter). 32-latek rozegrał dla Al-Hilal ledwie siedem spotkań od czasu przejścia z PSG  w sierpniu ubiegłego roku. Hegemon Saudi Pro League mając dość jego ciągłych problemów ze zdrowiem zamierza rozpocząć rozmowy w sprawie rozwiązania umowy, która obowiązuje do 2025 roku.

Z drugiej strony Cristiano Ronaldo mimo prawie 40-tki na karku nie zwalnia tempa i zachowując żelazną kondycję, zaczął swój trzeci sezon w Al-Nassr. Przyzwyczajony do wygrywania Portugalczyk nie jest jednak do końca zadowolony. Mimo wykręcania spektakularnych indywidualnych statystyk, jego drużyna wciąż na krajowym podwórku jest w cieniu Al-Hilal bijącego kolejne rekordy spotkań bez porażki.

Reklama

CR7 również ma kontrakt ważny do 2025 roku, ale jeśli udałoby się mistrzom Saudi Pro League rozwiązać kontrakt z Neymarem w styczniu (pojawia się sporo plotek na temat jego powrotu do Brazylii), to pozyskanie Portugalczyka byłoby całkiem prawdopodobne już w zimowym okienku transferowym.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

3 komentarze

Loading...