Viktor Gyokeres był pierwszoplanowym aktorem wtorkowego widowiska w Lizbonie, w który Sporting pokonał Manchester City 4:1. Szwed zdobył hat-tricka i przyćmił Erlinga Haalanda, w związku z czym nie brakuje porównań obu napastników.
Starcie Sportingu z Manchesterem City było wyjątkowe dla Rubena Amorima, ponieważ wieńczyło czteroletnią przygodę Portugalczyka na Jose Alvalade (przed nim jeszcze tylko wyjazdowe spotkanie ligowe z Bragą). O niezapomniane pożegnanie trenera postarał się Viktor Gyokeres, który skradł show trzema golami wpakowanymi mistrzom Anglii.
CZYTAJ TAKŻE: Nie obchodził nikogo, ale założył maskę i stał się najskuteczniejszy na świecie
Od kilkunastu godzin kibice i komentatorzy prześcigają się w wyrażaniu zachwytu nad występem 26-latka urodzonego w Sztokholmie. Swoje zdanie wyrazili między innymi Rafael van der Vaart i Wesley Sneijder, którzy gościli w studiu holenderskiej stacji Ziggo Sport.
– Viktor Gyokeres to ulepszona wersja Erlinga Haalanda. Ma więcej niż on i strzeliłby tyle samo goli w Manchesterze City – stwierdził van der Vaart.
– Zgadzam się. A kiedy patrzysz na Haalanda przy piłce, wszystko wydaje się dla niego ciężkie – dopowiedział Sneijder.
🗣️ – Van der Vaart: “Viktor Gyökeres is an improved version of Erling Haaland. He’s got more than Haaland and he would score just as many goals at Manchester City.”
🗣️ – Sneijder: “I agree. And when you watch Haaland on the ball… everything looks heavy and difficult with him.” pic.twitter.com/uKyH3kFWMA
— 𝐀𝐅𝐂 𝐀𝐉𝐀𝐗 💎 (@TheEuropeanLad) November 6, 2024
Na temat Szweda wypowiedział się również Dimitar Berbatow. Były napastnik Manchesteru United ma nadzieję, że napastnik Sportingu trafi na Old Trafford za Rubenem Amorimem.
– Ten facet strzela gole dla zabawy – zauważył Bułgar w Sky Sports. I dodał: – Mam nadzieję, że jest związany ze swoim trenerem i dzięki temu w pewnym momencie zobaczymy go w koszulce United.
Gyokeres zalicza wejście smoka w kolejny sezon. W dotychczasowych 17 meczach Szwed strzelił 23 gole. Porównywany do 26-latka Haaland ma obecnie na koncie 14 trafień w 15 spotkaniach.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Oni pojawili się w reprezentacji u Probierza. Dziś są zakopani w klubach
- „Rozumie grę lepiej od Linettego”. Droga Kozubala od Legii, przez Lecha do kadry
- Piekło, złość, upadek. Hiszpanów, sportowców i władców
- Zbeształ, pogroził i wygrał. Adam Dzik rzucił ochłapy, piłkarze pokornie przyjęli
- Kotwica idzie na dno. Piłkarski Januszex Adama Dzika chyli się ku upadkowi
Fot. Newspix