Reklama

Oficjalnie: pomocnik Legii kontuzjowany

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

03 listopada 2024, 20:47 • 2 min czytania 9 komentarzy

Legia Warszawa mierzy się dziś przy Łazienkowskiej z Widzewem Łódź. W składzie gospodarzy nie znalazł się jednak Maxi Oyedele, który zmaga się z urazem stawu skokowego, o czym poinformował stołeczny klub w oficjalnym komunikacie.

Oficjalnie: pomocnik Legii kontuzjowany

Reprezentant Polski opuścił boisko w przerwie meczu 12. kolejki Ekstraklasy przeciwko Lechii Gdańsk przez co stracił też kolejne spotkanie z Baćką Topolą w Lidze Konferencji Europy. Następnie zasiadł na ławce w zeszłotygodniowym ligowym starciu z GKS-em Katowice, po czym w czwartek rozegrał całą drugą połowę w meczu z Miedzią Legnica w ramach 1/16 finału Pucharu Polski i wydawało się, że powrót do wyjściowej jedenastki Legii jest kwestią czasu.

Dziś jednak Oyedele znów znalazł się poza składem. Warszawski klub potwierdził, że znów chodzi o uraz – pomocnik zmaga się z bólem stawu skokowego. Na razie nie wiadomo, na ile poważna jest ta kontuzja, ani ile potrwa leczenie. Dopiero w przyszłym tygodniu 19-latek przejdzie szczegółowe badania, które wyjaśnią sytuację.

Reklama

Jak poradzi sobie Legia bez Oyedele? Zapraszamy do śledzenia naszej relacji LIVE ze spotkania z Widzewem.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
2
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Ekstraklasa

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
58
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

9 komentarzy

Loading...