Hejterzy aresztowani za twitterową kampanię przeciwko Viniciusowi

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

24 października 2024, 13:17 • 2 min czytania 10 komentarzy

Czterech internetowych hejterów zostało aresztowanych za podżeganie w mediach społecznościowych do obrażania Viniciusa Juniora podczas meczu Atletico – Real Madryt.

Hejterzy aresztowani za twitterową kampanię przeciwko Viniciusowi

Według hiszpańskiego serwisu Cope, cztery aresztowane osoby kilka dni przed wrześniowymi derbami stolicy Hiszpanii rozpoczęły w portalach społecznościowych kampanię, w której zachęcali do rasistowskich obelg pod adresem zawodnika Realu Madryt.

Jak poinformowała Komenda Główna Policji w Madrycie w komunikacie udostępnionym w czwartek, aresztowanym postawiono zarzuty rzekomego przestępstwa polegającego na podżeganiu do nienawiści. Nie wyklucza się też kolejnych aresztowań, ponieważ śledztwo jest w toku.

Kampania, która stała się trendem na portalu społecznościowym X (Twitter) z prawie dwoma milionami wyświetleń i kilkudziesięcioma tysiącami interakcji, zachęcała ludzi do udania się do Metropolitan w masce, aby uniknąć identyfikacji i tym samym móc wysyłać poniżające i dyskryminujące okrzyki pod adresem napastnika Realu Madryt.

Mecz na stadionie Civitas Metropolitano, który odbył się 29 września, zakończył się remisem 1:1. Przebiegał jednak w cieniu incydentów na trybunach, włącznie z tymczasowym przerwaniem spotkania w drugiej połowie z powodu rzucania zapalniczek przez ultrasów Atletico w stronę bramkarza Realu Madryt Thibauta Courtois, co ostatecznie doprowadziło do zamknięcia jednej z trybun i kary finansowej dla klubu.

Reklama

🚨 Four people are arrested for creating a hate campaign on social media to insult Vinicius Jr. in the Madrid derby. @COPE pic.twitter.com/8Gscj8rE9I

— Madrid Zone (@theMadridZone) October 24, 2024

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Paweł Wojciechowski

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń