Od momentu kiedy Ivan Jurić został trenerem Romy, w niedzielny wieczór Nicola Zalewski po raz pierwszy wyszedł w pierwszym składzie na mecz Serie A. Polak jednak nie pokazał się z najlepszej strony w starciu z Interem Mediolan (0:1). To po jego stracie goście wyszli z kontrą i strzelili gola na wagę zwycięstwa. 22-latek spędził na boisku 72 minuty, a opuszczał je przy akompaniamencie gwizdów fanów “Giallorossich”. We włoskich mediach za wiele pochlebnych opinii na swój temat po tym meczu Zalewski nie przeczyta.
– Polscy kibice mogli mieć problem z rozpoznaniem tego piłkarza, który strzela gola niemal w każdym meczu reprezentacji. Ani jednego dobrego dośrodkowania (co nie jest nowością), a piłkę, którą stracił na rzecz Interu w ramach budowy akcji zakończonej golem, powinien – delikatnie mówiąc – rozdysponować inaczej – ocenia Football-italia.net.
– Jurić źle zrobił, że dał mu szansę W drugiej połowie Zalewski doprowadził do katastrofy, która skutkowała objęciem prowadzenia przez Inter. Naprawdę nieusprawiedliwiony błąd, stracona piłka i tym kontratakiem wygrali to spotkanie “Nerazzurri” – czytamy we włoskim Eurosporcie.
– Super Nico wrócił z kadry i zmienił się w zwyczajnego zawodnika. Po przyzwoitej godzinie potknął się w środku pola i pozwolił Interowi na zabójczą kontrę. Nowy kontrakt? Trzeba to przemyśleć – to z kolei opinia forzaroma.info.
𝐋𝐀𝐔𝐓𝐀𝐑𝐎 𝐌𝐀𝐑𝐓𝐈𝐍𝐄𝐙 𝐖𝐘𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐀 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑 𝐍𝐀 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐄𝐍𝐈𝐄 𝐖 𝐑𝐙𝐘𝐌𝐈𝐄! ⚽️💥
Argentyńczyk posłał prawdziwą 💣 bombę do siatki gospodarzy, a cała akcja zaczęła się od… błędu 🇵🇱 Nicoli Zalewskiego 😬👇 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/l5VfzYVDoe
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 20, 2024
To był pierwszy mecz Zalewskiego w podstawowym składzie Romy od ponad miesiąca. Po ogromnym zamieszaniu z niedoszłym transferem do Galatasaray Polak został odsunięty od pierwszej drużyny. Skrzydłowy ma ważny kontakt z klubem do końca tego sezonu. Wciąż nie jest znana jego dalsza przyszłość w “Giallorossich”, a takimi występami z pewnością nie ułatwia sobie sprawy, jeśli faktycznie chce zostać na dłużej na Stadio Olimpico.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Inter pokonuje Romę, a Zalewski zostaje wygwizdany po fatalnym meczu
- Znów stać się poważnym klubem. Enzo Maresca zaprowadza w Chelsea normalność
- Napoli i Antonio Conte – para doskonała?
Fot. Newspix