Ukazał się dziś na naszej stronie materiał Jakuba Białka o historii 19-letniego piłkarza, Macieja Kurowskiego, który został pobity przez kiboli. Film skomentował prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski.
Młody piłkarz vs kibole – pobicie, zakaz, gry, prześladowanie | PATOLOGIA #2
Na materiał Kuby Białka błyskawicznie zareagował na portalu X prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski. – Dobra niech stracę. Jeśli zawodnik ma robić za: “zagęszczenie boiska treningowego” chętnie opłace prywatnie jego ROCZNY zerwany kontrakt (bo chyba jasne, że nie ma sensu tego w Olsztynie kontyuować) ewentualnie pomoc psychologiczną tudzież inną, aby mógł normalnie kontyuować swoje treningi w innym miejscu. Dzięki temu, klub który w niego uwierzy i zatrudni, nie będzie musiał ponosić w tym sezonie kosztów. Uszanownie.
Dobra niech stracę. Niestety jako WK nie możemy pomóc w kontekście transferu (mamy zamknięte kadry drużynowe w obu drużynach i wielu młodych chłopaków trenujących w akademii aby wywalczyć sobie miejsce w składzie), ale:
Jeśli zawodnik ma robić za: “zagęszczenie boiska…
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) October 18, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Burmistrz Łęcznej chce wpuścić kibiców Wisły. Górnik nie
- Kto czekał na powrót do kadry dłużej niż Kapustka? Podkręcone CV, „Jojko bramkę strzel!”
- Trela: Importowany gen zwycięzcy. Tuchel nadzieją Anglików na ostatni krok
- Model zza oceanu robi furorę na piłkarskiej scenie w Europie
- Pobili piłkarza i go prześladują. Wojsko, kibole, prezesi – jedna drużyna, brawo! [KOMENTARZ]
Fot. Newspix
