Przed dzisiejszym meczem z Portugalią, polscy kibice będą mogli podziękować na Stadionie Narodowym Grzegorzowi Krychowiakowi oraz Wojciechowi Szczęsnemu za lata gry dla drużyny narodowej. Pierwszy z nich wywiadzie dla “Łączy nas piłka” podzielił się swoimi wrażeniami na temat pożegnania oraz odniósł się do wznowienia kariery przez “Szczenę”.
Krychowiak pod koniec września związał się roczną umową z cypryjskim Anorthosis. Przed tygodniem zdążył zadebiutować w wygranym meczu ligowym przeciwko Nea Salamis. Ostatni występ w barwach narodowych zaliczył we wrześniu ubiegłego roku. Polacy ulegli wówczas Albanii 0:2 w ramach eliminacji do Euro 2024.
Przed dzisiejszym starciem z Portugalią kibice będą mieli okazję podziękować zarówno Krychowiakowi, jak i Wojtkowi Szczęsnemu za lata gry dla reprezentacji Polski.
W rozmowie dla “Łączy nas piłka” 34-latek skomentował decyzję o wznowieniu kariery polskiego golkipera. – Przede wszystkim, Wojtek przyniósł mi mnóstwo wstydu. Powiedział, że zakończył karierę, ja wrzuciłem w media społecznościowe wszystkie najfajniejsze zdjęcia, a temu się odwidziało. Jak można mu w ogóle ufać? Wiecznie niezdecydowany. A mówiąc serio, taka roczna emeryturka w fajnym klubie nad morzem, gdzie można połączyć piłkę z plażowaniem, to dla niego idealna opcja – twierdzi pomocnik.
Odniósł się również do dzisiejszego pożegnania. – Na pewno będzie to wyjątkowy moment. Słyszałem, że bilety na „Szczenę” i „Krychę” sprzedały się w kilka sekund, więc szykuje się piękne pożegnanie, dziękujemy. A mówiąc poważnie, na pewno łezka się zakręci. Swoje w kadrze zrobiłem, teraz czas na kolejnych – zauważa.
🗣️ @GrzegKrychowiak o Wojtku Szczęsnym 🥹:
“Przede wszystkim, Wojtek przyniósł mi mnóstwo wstydu. Powiedział, że zakończył karierę, ja wrzuciłem w media społecznościowe wszystkie najfajniejsze zdjęcia, a temu się odwidziało. Jak można mu w ogóle ufać? Wiecznie niezdecydowany. A… pic.twitter.com/1k92g3WBfi— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 11, 2024
Krychowiak rozegrał 100 meczów w koszulce z orzełkiem na piersi. Szczęsny ma na swoim koncie nieco mniej występów. Zawodnik Barcelony reprezentował Polskę w 84 spotkaniach.
Początek starcia z Portugalią o godzinie 20:45. Trzy dni później na Narodowym “biało-czerwoni” zmierzą się z reprezentacją Chorwacji.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Nie czuł się gorszy od gwiazdy Premier League”. Ameyaw i jego droga do kadry
- Flavio Paixao: Reprezentacja Polski nie umie wykorzystać Lewandowskiego! [WYWIAD]
- Saganowski dla Weszło: Byłem o krok od FC Porto. Wszystko popsuł Janas
- Sensacyjne powołania Michała Probierza – co z nich wynika w praktyce?
- Beenhakker i Ebi napisali historię. Jak ograliśmy Portugalię w Chorzowie
Fot. Newspix