Reklama

Manchester City odniósł zwycięstwo nad… Premier League

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

07 października 2024, 19:25 • 2 min czytania 0 komentarzy

„The Citizens” świetnie radzą sobie nie tylko na boisku, ale i poza nim. Klub z Manchesteru poinformował dziś w specjalnym komunikacie o wydanym przez Trybunał Arbitrażowy orzeczeniu w sprawie umów sponsorskich. Rozstrzygnięcie okazało się kolejnym zwycięstwem City.

Manchester City odniósł zwycięstwo nad… Premier League

W 2021 roku Premier League wprowadziło przepisy dotyczące zasad transakcji zawieranych pomiędzy klubami a podmiotami powiązanymi z ich właścicielami. Chciano zapobiec podpisywaniu celowo zawyżonych kontraktów sponsorskich i zapewnić równą konkurencji w angielskiej ekstraklasie. Przepisy zostały zaskarżone przez Manchester City.

W sporze górą okazali się „Obywatele”. Z tej okazji wydali dziś specjalny komunikat, w którym informują o swoim sukcesie. – Przepisy dotyczące transakcji z podmiotami powiązanymi uznano za niezgodne z prawem, a decyzje Premier League dotyczące dwóch konkretnych transakcji sponsorskich Manchesteru City zostały uchylone. Trybunał uznał, że zarówno pierwotne przepisy APT, jak i obecnie obowiązujące naruszają brytyjskie prawo konkurencji i wymogi przejrzystości proceduralnej – czytamy na stronie klubowej.

– Ustalono, że przepisy powodują dyskryminację w swoim działaniu, ponieważ celowo wykluczają pożyczki udzielane przez akcjonariuszy. Trybunał orzekł również, że doszło do nieuzasadnionej zwłoki w trakcie dokonywania wyceny wartości rynkowej dwóch transakcji sponsorskich Manchesteru City, a zatem Premier League naruszyła własne zasady – dodano.

Reklama

Warto dodać, że Premier League postawiła Manchesterowi City aż 115 zarzutów, które dotyczą nieprawidłowości finansowych. Toczące się postępowanie nie ma jednak związku z powyższą sprawą.

City plasuje się na drugim miejscu w tabeli angielskiej ekstraklasy. Podopieczni Pepa Guardioli ustępują tylko Liverpoolowi. Uzbierali dotychczas 17 punktów, a swój najbliższy mecz rozegrają w niedzielę, 20 października. Ich rywalem będzie ekipa Wolves.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...