Środowy wieczór dostarcza nam nie tylko emocji zawiązanych z Ligą Mistrzów, ale i z Pucharem Polski. W Skierniewicach rozegrano ostatni mecz 1/32 finału, w którym trzecioligowa Unia podjęła ekstraklasowy Motor Lublin. Po 90 minutach było 1:1, dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, więc do wyłonienia zwycięzcy konieczna była seria “jedenastek”. Rzuty karne lepiej wykonywali gospodarze. Tym samym kolejna pucharowa niespodzianka wielkiego kalibru stała się faktem.
Po pierwszej połowie gospodarze sensacyjnie prowadzili 1:0. W 31. minucie gola strzelił Aghvan Papikjan. Goście odpowiedzieli w 54. minucie trafieniem Filipa Lubereckiego. Po przerwie trener Mateusz Stolarski wprowadził na murawę pięciu nowych zawodników, między innymi Bartosza Wolskiego i Mbaye Ndiaye, ale zmiany nie pomogły uniknąć dogrywki.
⏸️ Przed nami dodatkowe 30 minut.
⏱️ 90′ | #UNIMOT 1:1 pic.twitter.com/JaQk5qwPpb
— Motor Lublin (@MotorLublin) October 2, 2024
W ciągu dodatkowych 30 minut gry żadna z drużyn nie zdobyła bramki, więc o końcowym rozstrzygnięciu decydowały rzuty karne. Aż do czwartej serii zawodnicy Unii i Motoru trafiali bezbłędnie. Pomylił się dopiero Kaan Caliskaner, który uderzył w poprzeczkę. Wkrótce okazało się, że była to jedyna pomyłka, dzięki czemu gospodarze wygrali konkurs “jedenastek” 5:4.
MAMY KOLEJNĄ NIESPODZIANKĘ! 🔥
Unia Skierniewice pokonuje Motor Lublin! 👏🏻#PucharPolski 🏆 pic.twitter.com/Q8hhsGjtWt— Puchar Polski (@PZPNPuchar) October 2, 2024
Tym samym Motor dołącza do całkiem licznego grona faworytów, którzy potknęli się już na pierwszej pucharowej przeszkodzie. Lublinianie mogą podać sobie ręce między innymi z kolegami z Rakowa Częstochowa, Lecha Poznań czy Lechii Gdańsk.
Trzecioligowa Unia zajęła ostatnie wolne miejsce w 1/16 finału Pucharu Polski. 30 września odbyło się losowanie kolejnej rundy, dzięki czemu wiemy już, że do Skierniewic przyjedzie inny z beniaminków Ekstraklasy – GKS Katowice.
CZYTAJ WIĘCEJ O PUCHARZE POLSKI:
- Wielka kompromitacja Lecha! Resovia nie do przejścia dla lidera Ekstraklasy
- Piłka nożna nie dla kibiców. Zagłębie wymęczyło awans
- Sensacja w Pucharze Polski. „Mamrotball” górą nad „Papszunball”!
- Piast eliminuje Hutnika po karnych. Niesamowite spotkanie w Krakowie!
- 20-letni bramkarz dał Koronie awans. Stal Mielec wyeliminowana z Pucharu Polski
Fot. Newspix