Lech Poznań poinformował, że Ali Gholizadeh jest zdrowy i od środy może rozpocząć treningi z zespołem. Kibice lidera Ekstraklasy mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ po zakończeniu niedzielnego meczu z Koroną Kielce wydawało się, że Irańczyk znów ma problemy z kolanem.
Skrzydłowy Lecha Poznań po zakończonym meczu z Koroną Kielce padł na murawę, trzymając się za kolano. Trener Niels Frederiksen ocenił na gorąco, że zawodnik złapał uraz po końcowym gwizdku bez kontaktu z rywalem. Biorąc pod uwagę jego problemy z łąkotką, przez którą opuścił 21 spotkań zeszłego sezonu Ekstraklasy, można było się niepokoić. Klub przeprowadził Irańczykowi serię badań, który wykazały, że zawodnik jest zdrowy.
Raport zdrowotny Kolejorza 🔗 https://t.co/Ih8pTz1NKj pic.twitter.com/Ho7xCCPr7A
— Lech Poznań (@LechPoznan) October 1, 2024
W dalszej części komunikatu “Kolejorz” poinformował, że podczas spotkania nic nie stało się również Afonso Sousie. W meczu z Koroną Kielce zabrakło Daniela Hakansa oraz Eliasa Anderssona. Pierwszy z nich rozpoczął zajęcia indywidualne, z kolei powrót Szweda nieco się opóźni, ponieważ dopiero w przyszłym tygodniu będzie mógł wznowić treningi biegowe.
Lech Poznań swój następny mecz rozegra w najbliższą sobotę. Rywalem podopiecznych Nielsa Frederiksena będzie Motor Lublin. Pierwszy gwizdek o godzinie 20:15 na Enea Stadionie w Poznaniu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rzadka sztuka w Ekstraklasie: prezes nie odchodzi skompromitowany, tylko wygrany
- Nie chcem, ale muszem. Pogoń Siedlce niechcący nie wpuści kibiców Wisły
- „Captain America” rusza na podbój Ligi Mistrzów. Życiowa forma Christiana Pulisica w Milanie
- Tak wygląda desperacja? Nie krytykujmy Probierza za to, że szuka [KOMENTARZ]
- Włodarski: Robiłem notatki z pracy z Michałem Probierzem [WYWIAD]
Fot. Newspix
