– Szczęsny? Mówię tylko o zawodnikach, których mam. Inaki to nasz bramkarz numer jeden i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Tylko tyle mogę powiedzieć – stwierdził Hansi Flick, pytany o przyjście Wojciecha Szczęsnego do Barcelony. Wczoraj “Duma Katalonii” pokonała Getafe 1:0. Po ostatnim gwizdku szkoleniowiec Barcy został zapytany o temat, którym żyją polskie i hiszpańskie media, a więc przyjście 84-krotnego reprezentanta Polski.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują za tym, że Wojciech Szczęsny wkrótce zostanie zawodnikiem Barcelony. Zdaniem hiszpańskich mediów jego badania medyczne są przewidziane na najbliższy piątek, a niedługo potem ma związać się roczną umową z klubem Roberta Lewandowskiego.
Co o przyjściu bramkarza powiedział Hansi Flick po wygranej z Getafe? – Rozmawiam tylko o zawodnikach, których mamy w klubie. Inaki to nasz numer jeden, a dziś zachowaliśmy czyste konto. Wszyscy jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni. Mamy trzy punkty i ostatecznie to właśnie to się liczy i tylko tyle mogę powiedzieć – mówił po wygranej z Getafe Flick.
Pena nie gwarantuje jednak takiej jakości, jakiej oczekuje Barca, stąd “Duma Katalonii” chce jak najszybciej sprowadzić Szczęsnego, który wraca z piłkarskiej emerytury.
Zespół Flicka po siedmiu kolejkach ma 21 punktów na koncie. O cztery więcej od drugiego Realu Madryt. W sobotę Lewandowski i spółka zagrają na wyjeździe z Osasuną.
WIĘCEJ O WOJCIECHU SZCZĘSNYM:
- Nie tylko Szczęsny. Kto jeszcze wracał z piłkarskiej emerytury?
- Szczęsny zasłużył na filmową puentę. Barcelona naprawi błąd Juventusu
- Nie być hipokrytą. Świetnie, że Szczęsny przerywa emeryturę dla Barcelony
Fot. Newspix