Reklama

Real Madryt trzy, rasizm – zero. Kolejny wyrok za stadionowe obelgi

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

26 września 2024, 16:43 • 2 min czytania 16 komentarzy

Królewscy w oficjalnym klubowym komunikacie chwalą się kolejnym sukcesem. Wiele wygrali już na boisku, a ostatnio stają się postrachem sal sądowych. I kibiców wznoszących rasistowskie okrzyki podczas meczów LaLiga.

Real Madryt trzy, rasizm – zero. Kolejny wyrok za stadionowe obelgi

Rozstrzygnięta właśnie sprawa dotyczy oczywiście Viniciusa Juniora, który regularnie narzeka na kierowane pod jego adresem obelgi na tle rasistowskim.

Real Madryt CF informuje, że Sąd Śledczy nr 3 w Palma de Mallorca wydał w dniu dzisiejszym wyrok skazujący w sprawie osoby, która ze swojego miejsca na trybunach stadionu Son Moix skierowała rasistowskie obelgi pod adresem naszego zawodnika, Viniciusa Juniora – czytamy w komunikacie klubu z Madrytu. – Oskarżony został uznany za winnego dwóch przestępstw o charakterze rasistowskim. Obu popełnionych przeciwko Viniciusowi Júniorowi, a także przeciwko Samu Chukwueze – piłkarzowi Villarreal, który doświadczył podobnych zniewag na stadionie w Palma de Mallorca – informuje Real.

Reklama

Sąd zarządził wobec oskarżonego karę roku pozbawienia wolności i zawiesił jej wykonanie z uwagi na skruchę winnego. Kibic przeprosił Viniciusa Juniora w liście wystosowanym bezpośrednio do piłkarza. Dostał jednak zakaz stadionowy na najbliższe trzy lata i przez ten czas jego noga nie postanie na żadnym z hiszpańskich obiektów.

Rasizm przegrywa z Realem. Sąd karze winnych

Wcześniej klub wygrał już dwie podobne sprawy, ale w dzisiejszym komunikacie czytamy również, że tym razem jest jeszcze jeden skazany. To niepełnoletni kibic, który miał obrażać na tle rasistowskim Aureliena Tchouameniego. Otrzymał on karę roku zakazu stadionowego obowiązującego na terenie całej Hiszpanii oraz nakaz wzięcia udziału w programie resocjalizującym.

Real Madryt, który wraz ze swoimi zawodnikami wniósł w tym postępowaniu oskarżenie prywatne, będzie w dalszym ciągu pracować nad ochroną wartości naszego klubu i wykorzenieniem wszelkich zachowań rasistowskich ze świata piłki nożnej i sportu – piszą Królewscy w swoim oświadczeniu.

CZYTAJ WIĘCEJ O REALU MADRYT:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Prawo ulicy. Utknęli w korku i spóźnili się na mecz Ligi Europy

Antoni Figlewicz
0
Prawo ulicy. Utknęli w korku i spóźnili się na mecz Ligi Europy

Hiszpania

Anglia

Prawo ulicy. Utknęli w korku i spóźnili się na mecz Ligi Europy

Antoni Figlewicz
0
Prawo ulicy. Utknęli w korku i spóźnili się na mecz Ligi Europy

Komentarze

16 komentarzy

Loading...