Reklama

Sevillę może uratować tylko spokój. Trener zostaje na dłużej

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

25 września 2024, 09:00 • 2 min czytania 0 komentarzy

Francisco Garcia Pimienta zostaje na dłużej w Sevilli – ogłosił klub po wygranej z Getafe. To jedyny ruch władz klubu wprowadzający jakąkolwiek stabilność w ostatnim czasie.

Sevillę może uratować tylko spokój. Trener zostaje na dłużej

Na szczytach władzy trwa rodzinna wojna między obecnym a byłym prezesem. Ojciec i syn walczą o prezesowski stołek, wyzywając się od “gówien”, podczas gdy najtrudniejsza robota jest do wykonania w szatni.

Pimienta przedłużył umowę do 2027 roku. – Wszyscy widzą jak pracuję, czuję się tutaj bardzo dobrze, miło jest wiedzieć, na czym stoimy – powiedział w sali konferencyjnej trener. – Widzę, że pewność siebie jest maksymalna, zawodnicy dają z siebie wszystko, wierzą w to, co robimy. Prezydent już powiedział, że to nie jest krótkofalowy projekt. Działacze widzą jak pracujemy i rozumiem, że podoba im się to, co robimy. Wszyscy wiedzą, że istnieje ciągłość i że mogą być z niej zadowoleni.


Kibice są zdziwieni tak szybkim przedłużeniem kontraktu z trenerem, który dopiero niedawno dołączył do klubu. Pimienta nie ma jednak łatwo. Zarobki w drużynie są znacznie wyższe niż limit 2,5 miliona euro ustalonych przez LaLigę. Klub nie może sobie pozwolić na duże transfery, więc ratował się wypożyczeniami, ściąganiem zawodników z karta na ręku lub takich, za których nie trzeba wiele zapłacić.

Reklama

Sevilla w ostatnich latach często zmieniała trenerów, dlatego ruch, który uspokaja sytuację w drużynie, powinien zadziałać na zespół całkiem pozytywnie. Tym bardziej, że przed nami burzliwe dni w biurach klubu. Niedługo odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy, podczas którego Del Nido Junior i Del Nido Senior stoczą kolejną bitwę o przywództwo.

Drużyna po wczorajszym meczu zajmuje 12. miejsce w tabeli LaLiga. Po siedmiu spotkaniach ekipa Pimienty zdołała uzbierać osiem punktów.

Czytaj więcej o hiszpańskiej piłce:

fot. Newspix

 

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
2
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Boks

Usykowi może brakować centymetrów, ale nie pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Szymon Szczepanik
6
Usykowi może brakować centymetrów, ale nie pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Hiszpania

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
2
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
2
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...