Reklama

Hiszpańskie media pochwaliły Ewę Pajor. „Jest prawdziwym killerem”

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

11 września 2024, 20:01 • 2 min czytania

W miniony weekend Ewa Pajor zadebiutowała w barwach FC Barcelony. „Blaugrana” wygrała 3:0 z Deportivo La Coruna, a polska piłkarka w debiucie zdobyła dwie bramki. Teraz zawodniczką słusznie zachwycają się hiszpańskie media. Ich zdaniem klubowi brakowało kogoś takiego.

Hiszpańskie media pochwaliły Ewę Pajor. „Jest prawdziwym killerem”

Ewa Pajor tego lata przeszła z VfL Wolfsburg do Barcelony. Polka przed transferem została królową strzelców Bundesligi i zasłużenie znalazła się w 30-tce nominowanych zawodniczek do Złotej Piłki. Debiut w barwach „Blaugrany” pokazał, że piłkarka wkrótce może przeżywać najlepszy czas w karierze.

Reklama

W hiszpańskich mediach można przeczytać, że z Ewą Pajor Barcelona może być silniejsza niż kiedykolwiek. Warto przypomnieć, że sekcja kobieca „Blaugrany” wygrała dwie Ligi Mistrzyń w ostatnich czterech latach.

Barcelona w końcu znalazła odpowiedni klucz. Ewa Pajor jest inną zawodniczką od tych, jakie wcześniej tutaj grały. Mało kto potrafi pokazać się z takiej strony. Sześć meczów i sześć bramek. Dwa trafienia w pierwszym oficjalnym meczu przeciwko Deportivo. To pierwsza napastniczka, po której widać, że jest prawdziwym killerem. Wcześniej problemem „Barcy” była skuteczność, marnowano naprawdę wiele okazji – ocenia „Diario Sport”.

Podobnego zdania jest dziennik „Mundo Deportivo”, który zwraca uwagę również na walory czysto piłkarskie, a nie tylko same bramki.

Polka pokazuje nie tylko znakomitą skuteczność, ale potrafi również kreować przestrzeń. Gra bardzo inteligentnie, co podkreśla jej wyjątkowość na boisku. Z Ewą Pajor FC Barcelona posiada atak, który może zdominować europejską piłkę, co pokazują jej pierwsze występy. Teraz „Barca” będzie groźniejsza niż kiedykolwiek – dodaje „Mundo Deportivo”.

FC Barcelona Femeni w następnej kolejce Primera Division na własnym stadionie zmierzy się z Realem Sociedad. Początek spotkania w piątek o godzinie 20:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama