W najbliższych dniach spodziewane są intensywne opady deszczu w całym kraju. Sytuacja w niektórych województwach może być na tyle trudna, że mecz pomiędzy Śląskiem Wrocław a Stalą Mielec, który planowo miał się odbyć w poniedziałek, niewykluczone, że zostanie przełożony na inny termin.
W związku z prognozami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ulewne deszcze mają szczególnie doskwierać właśnie mieszkańcom południowo-zachodniej części Polski. Wrocław ma za sobą ogromną tragedię, która była spowodowana właśnie obfitymi ulewami, podczas powodzi stulecia w 1997 roku. Nic dziwnego, że władze miasta dmuchają na zimne, tym bardziej że zapowiadane ilości opadów są porównywalne z tymi sprzed 27 lat.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podjął decyzję o odwołaniu wydarzeń miejskich w najbliższych dniach i nakłania do podobnej decyzji organizatorów innych wydarzeń.
W związku z ostrzeżeniami IMGW najwyższego stopnia dla Wrocławia, prezydent Jacek Sutryk zdecydował o powołaniu sztabu kryzysowego. Według prognoz, może spaść nawet do 380 litrów wody na metr kwadratowy.
Wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości, a miejskie… pic.twitter.com/ePlz8p3y4O
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) September 11, 2024
Do tej pory nie ma decyzji Ekstraklasy i Śląska o odwołaniu poniedziałkowego meczu, ale organizatorzy tego spotkania monitorują sytuację i wydali specjalny komunikat opublikowany w klubowych mediach.
Jesteśmy świadomi doniesień dotyczących zbliżających się opadów deszczu i nieustannie monitorujemy sytuację. Na ten moment spotkanie ze Stalą Mielec odbędzie się zgodnie z planem. W razie wszelkich aktualizacji, będziemy natychmiastowo was informować.
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) September 11, 2024
Mecz Śląska ze Stalą miał być dla obu drużyn okazją do odbicia się od dna, bo zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli Ekstraklasy, gromadząc do tej pory po cztery punkty. Wygrany tego meczu mógł myśleć o wydostaniu się ze strefy spadkowej, a przegrany w niej ugrzęznąć na dobre.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Agonia złotego pokolenia Belgów
- Brazylia nie gra po brazylijsku. Cała magia uleciała
- Smolarow: Zawód trenera alienuje ze społeczeństwa, stajesz się odludkiem
- Pobiła rekord Europy, wiedząc, że ma raka. „U mnie tak jest: albo grubo, albo wcale” [REPORTAŻ]
- Dyrektor Akademii Lecha: To wtedy piłkarze powinni wyjeżdżać z Polski
Fot. Newspix