Dyrektor sportowy Motoru Lublin Michał Wlaźlik podzielił się z kibicami tradycyjnym już bilansem przymiarek transferowych, jakie na Lubelszczyźnie przygotowywane są w końcówce okna transferowego.
To kolejny odcinek kultowej już serii wpisów na platformie X (dawniej Twitter) dyrektora Motoru pt. „Gdzie som transfery” (pisownia oryginalna). Tym razem Wlaźlik przekazał, że na pewno w najbliższych dniach do drużyny Mateusza Stolarskiego dołączy napastnik.
– Celem numer jeden jest 23-letni napastnik będący własnością klubu ekstraklasy belgijskiej. Oferta została złożona wczoraj, deadline do dziś do północy. Sygnały są pozytywne z tamtej strony, ale przed nami jeszcze kilka etapów tych rozmów. Klub z Belgii dziś prześle kontrofertę do naszej. W odwodzie mamy opcje, ale nie ukrywam, że to dla nas cel nr 1 – przekazał działacz beniaminka Ekstraklasy.
Wlaźlik: Prezes Jakubas mówi o pucharach. Nam też to w duszy gra!
Jak przyznał sam Wlaźlik, do zespołu może jeszcze trafić dwóch zawodników powyżej 21. roku życia i kilku młodzieżowców. Drużynę Motoru na pewno wzmocni napastnik, a drugim nabytkiem ma być środkowy obrońca lub lewoskrzydłowy.
– W opcji ze skrzydłowym być może wrócimy do pierwotnego planu, zawodnika z innego klubu Ekstraklasy. Mamy też inne, ale bardziej ryzykowne warianty, być może wrócimy do opcji z doświadczonym środkowym obrońcą – czytamy we wpisie dyrektora sportowego.
Rozpatrywane jest też włączenie do kadry kilku wyróżniających się juniorów, jednak priorytetem jest zabezpieczenie pozycji napastnika. Do tej pory beniaminek przeprowadził sześć transferów. Jego szeregi zasilili już Marek Bartos, Ivan Brkić, Kaan Caliskaner, Krzysztof Kubica, Sergi Samper i Christopher Simon.
„Gdzie som transfery” część 13 z 14.
9 dni do końca okna.
Do drużyny może jeszcze dołączyć 2 zawodników powyżej 21 roku życia i dowolna liczba młodzieżowców. Na pewno dołączy napastnik. Drugim będzie środkowy obrońca lub lewoskrzydłowy.
1. Opcja z młodym napastnikiem z… pic.twitter.com/mAM9V9K8MN
— Wlaźlik Michał Stanisław (@MSWlazlik) August 28, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bulterier bez twarzy Gattuso. Mateusz Kowalczyk w reprezentacji Polski
- Michał Probierz szuka stabilizacji, ale paru niespodzianek sobie nie odmówił
- Tylko wielcy kończą tak jak Szczęsny
- Szulczek: Ruch to wielki klub. Moja Warta miała tylko jeden dziadowski miesiąc
Fot. FotoPyk