Reklama

Wlaźlik: Priorytetem Motoru w końcówce okienka jest napastnik

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

28 sierpnia 2024, 19:25 • 2 min czytania 2 komentarze

Dyrektor sportowy Motoru Lublin Michał Wlaźlik podzielił się z kibicami tradycyjnym już bilansem przymiarek transferowych, jakie na Lubelszczyźnie przygotowywane są w końcówce okna transferowego.

Wlaźlik: Priorytetem Motoru w końcówce okienka jest napastnik

To kolejny odcinek kultowej już serii wpisów na platformie X (dawniej Twitter) dyrektora Motoru pt. “Gdzie som transfery” (pisownia oryginalna). Tym razem Wlaźlik przekazał, że na pewno w najbliższych dniach do drużyny Mateusza Stolarskiego dołączy napastnik.

– Celem numer jeden jest 23-letni napastnik będący własnością klubu ekstraklasy belgijskiej. Oferta została złożona wczoraj, deadline do dziś do północy. Sygnały są pozytywne z tamtej strony, ale przed nami jeszcze kilka etapów tych rozmów. Klub z Belgii dziś prześle kontrofertę do naszej. W odwodzie mamy opcje, ale nie ukrywam, że to dla nas cel nr 1 – przekazał działacz beniaminka Ekstraklasy.

Wlaźlik: Prezes Jakubas mówi o pucharach. Nam też to w duszy gra!

Jak przyznał sam Wlaźlik, do zespołu może jeszcze trafić dwóch zawodników powyżej 21. roku życia i kilku młodzieżowców. Drużynę Motoru na pewno wzmocni napastnik, a drugim nabytkiem ma być środkowy obrońca lub lewoskrzydłowy.

Reklama

W opcji ze skrzydłowym być może wrócimy do pierwotnego planu, zawodnika z innego klubu Ekstraklasy. Mamy też inne, ale bardziej ryzykowne warianty, być może wrócimy do opcji z doświadczonym środkowym obrońcą – czytamy we wpisie dyrektora sportowego.

Rozpatrywane jest też włączenie do kadry kilku wyróżniających się juniorów, jednak priorytetem jest zabezpieczenie pozycji napastnika. Do tej pory beniaminek przeprowadził sześć transferów. Jego szeregi zasilili już Marek Bartos, Ivan Brkić, Kaan Caliskaner, Krzysztof Kubica, Sergi Samper i Christopher Simon.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

2 komentarze

Loading...