Andrij Łunin zostanie w Realu Madryt, co oficjalnie na konferencji prasowej po meczu z Realem Valladolid potwierdził Carlo Ancelotti.
Ukraiński bramkarz po świetnym zeszłym sezonie, w którym zastępował kontuzjowanego Thibauta Courtoisa, był łączony z wieloma czołowymi klubami na świecie. Łunin wywalczył sobie miejsce w bramce Realu Madryt na początku tego roku, a oddał je dopiero na ostatni mecz – finał Ligi Mistrzów, gdy do bramki z powrotem wskoczył doświadczony Belg.
Po meczu Ancelotti został zapytany o sytuację zawodnika. Zazwyczaj nie słyszymy zbyt wielu konkretów na konferencjach. Tym razem jednak Carlo Ancelotti zaskoczył. – Czy Łunin pozostanie w zespole i czy na niego liczę? Tak, myślę, że tak, że zostanie – odpowiedział włoski trener, wyjaśniając wprost sytuację.
Real Madryt pokonał w niedzielę Real Valladolid 3:0 po bramkach Fede Valverde, Brahima Diaza, a także Endricka. Kolejny mecz Królewscy rozegrają już w czwartek przeciwko Las Palmas.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wojciech Łobodziński zwolniony z Arki
- Dziadostwo po polsku. Edycja: Radom
- Wlaźlik: Prezes Jakubas mówi o pucharach. Nam też to w duszy gra!
- Lewandowski się nie zatrzymuje, świetny Kałuziński i kłopoty Polaków w Anglii [STRANIERI]
Fot. Newspix