Na ten dzień kibice w Madrycie czekali kilka lat. Kylian Mbappe dziś w końcu zadebiutuje na Santiago Bernabeu.
Saga transferowa “Kylian Mbappe w Realu Madryt” trwała wiele lat. Ostatecznie Francuz dołączył do drużyny zdobywców Ligi Mistrzów z kartą zawodniczą na ręce.
Mbappe w białej koszulce zadebiutował podczas wygranego meczu Superpucharu Europy przeciwko Atalancie w Warszawie. Tam strzelił też pierwszego gola jako piłkarz Królewskich. Potem nadszedł premierowy mecz w La Liga, który był zawodem dla kibiców Realu. Ekipa Ancelottiego tylko zremisowała z Mallorką.
W niedzielę Mbappe zadebiutuje przed własnymi kibicami. Wszystkiemu będzie przyglądać się legendarny Ronaldo, były napastnik Realu, a obecnie właściciel Realu Valladolid, z którym zmierzą się Królewscy. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00, co też wzbudziło kontrowersje w Hiszpanii. O tej godzinie w Madrycie ma być 34-stopniowy upał. To nie przypadek, że latem więcej meczów odbywa się wieczorem, czasami nawet o 21:30. Dach na Santiago Bernabeu ma być zamknięty, co powinno lekko zniwelować temperaturę, ale mimo wszystko warunki będą ciężkie nie tylko dla piłkarzy, ale również kibiców.
W spotkaniu zabraknie Jude’a Bellinghama, który nabawił się rzadkiego urazu mięśnia podeszwowego i będzie pauzował przez około miesiąc. Co ciekawe, około 10% ludzi tego mięśnia w ogóle nie posiada. Anglik jednak go ma i przez najbliższe tygodnie skupi się na jego regeneracji.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ukraina w pucharach mało kogo obchodzi. Europa przyjeżdża do Polski na puste stadiony
- Dziki Kołobrzeg S05E01. Czasem słońce, czasem deszcz [REPORTAŻ]
- Polska dla Polaków, Ameyaw jest Polakiem
Fot. Newspix