Reklama

Piszczek i Błaszczykowski zadzwonili do Kloppa. Znów ich poprowadzi [WIDEO]

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

16 sierpnia 2024, 19:13 • 2 min czytania 0 komentarzy

Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski przygotowują się do wyjątkowego wydarzenia. 7 września na Signal Iduna Park rozegrany zostanie ich pożegnalny mecz. Byli zawodnicy Borussii Dortmund zadzwonili z zaproszeniem do Juergena Kloppa.

Piszczek i Błaszczykowski zadzwonili do Kloppa. Znów ich poprowadzi [WIDEO]

Piszczek i Błaszczykowski są uwielbiani przez kibiców BVB. Nikogo nie dziwi więc fakt, że klub z Dortmundu postanowił uhonorować Polaków w wyjątkowy sposób.

Okazuje się, że 7 września na stadionie Signal Iduna Park pojawi się również Juergen Klopp, który przez lata był trenerem Piszczka oraz Błaszczykowskiego i poprowadził ich do tytułów mistrzowskich. Wiadomość ogłoszono w mediach społecznościowych BVB.

Reklama

Mecz zaplanowano na godzinę 17:00. Naprzeciw siebie staną drużyny Piszczka i Błaszczykowskiego, złożone z kolegów z boiska. Tym samym możemy być pewni, że niemiecki trener nie będzie jedyną gwiazdą światowego futbolu, obecną tego dnia w Dortmundzie. Trwa sprzedaż biletów, a ceny zaczynają się od 10 euro.

Jakub Błaszczykowski trafił do Dortmundu latem 2007 roku. W barwach BVB grał do 2015 roku. W sumie zaliczył 253 występy. Z Borussią świętował zdobycie pięciu trofeów, w tym dwukrotnie mistrzostwa Niemiec. Z kolei Łukasz Piszczek grał dla BVB w latach 2010-2021. Uzbierał 382 mecze. Obecnie „Piszczu” pełni rolę asystenta pierwszego trenera Nuriego Sahina.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Komentarze

0 komentarzy

Loading...