Reklama

Żółta kartka Kamila Glika została anulowana

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

14 sierpnia 2024, 18:52 • 2 min czytania 4 komentarze

Komisja Ligi Ekstraklasy SA uwzględniła protest złożony przez Cracovię w sprawie żółtej kartki Kamil Glika, którą 36-letni obrońca otrzymał w ostatnim meczu 4. kolejki z Koroną Kielce.

Żółta kartka Kamila Glika została anulowana

Glik otrzymał żółtą kartkę od sędziego Wojciecha Mycia, który dopatrzył się zagrania ręką przy jednej z interwencji byłego reprezentanta Polski pod koniec spotkania. Na powtórkach widać było jednak dokładnie, że defensor nie dość, że nie zagrał w nieprzepisowy sposób, to dodatkowo robił wszystko, aby tego uniknąć, więc jego interwencja nie mogła być uznana za celową.

Błąd sędziego naprawiła więc Komisja Ligi i kartonik, jaki otrzymał były gracz AS Monaco, został anulowany i nie będzie wliczany do rejestru upomnień. Glik nadal więc w tym sezonie ma na swoim koncie tylko jedną żółtą kartkę, którą został ukarany w pierwszej kolejce w meczu z Piastem Gliwice.

Komisja Ligi anulowała też podczas środowego posiedzenia kartkę Arnau Ortiza, którą otrzymał za próbę wymuszenia rzutu karnego. W tamtym przypadku jednak błąd sędziego oznaczał brak jedenastki, która mogła przesądzić o jego wygranej z Widzewem, co wzbudziło spore wątpliwości.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...