Guillaume Restes i Arnau Tenas raczej nie będą dobrze wspominać finału Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Obaj golkiperzy nie zachowali się najlepiej przy straconych bramkach.
Pierwszego gola w piątkowym meczu strzelił w 11. minucie Enzo Millot. Co wymyślił w tej sytuacji hiszpański bramkarz występujący na co dzień w Paris Saint-Germain? Ciężko wytłumaczyć…
El error de Arnau Tenas. El gol de Millot.
🎯 Francia se adelanta en el Parque de los Príncipes ante España en la lucha por el oro.#Paris2024 | #football pic.twitter.com/fU9poPWQ20
— Eurosport.es (@Eurosport_ES) August 9, 2024
„Na szczęście” Tenasa nie popisał się również Guillaume Restes, który od 18. do 28. minuty trzykrotnie był zmuszony wyciągać futbolówkę z własnej siatki.
FERMÍN LÓPEZ… ¡𝑷𝑹𝑬𝑺𝑬𝑵𝑻𝑬! 🫡🫡
🎯🎯 Los dos goles del de El Campillo para darle la vuelta a la final ante Francia.#Paris2024 | #football pic.twitter.com/V7phOsUaap
— Eurosport.es (@Eurosport_ES) August 9, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- DROGA DO WIELKOŚCI TOMASZA FORNALA
- NATALIA KACZMAREK I WALKA Z PREHISTORIĄ
- JAK WSZYSCY OSZUKALI SIĘ NA GHOLIZADEHU?
Fot. Newspix