Zdaniem dziennikarza Giovanniego Albanese z redakcji „Sport Italia” Arkadiusz Milik może zostać w Juventusie na kolejny sezon. W ostatnim czasie sporo mówiło się na temat tego, że polski napastnik podobnie jak Wojciech Szczęsny musi poszukać sobie nowego klubu.
Na zmianę decyzji klubu miał wpłynąć trener Thiago Motta, który dostrzega, że klub ma problemy z pozyskaniem zmiennika dla Dusana Vlahovicia. Juventus oznajmił kilku piłkarzom, że nie znajdują się w planach nowego szkoleniowca i zostaną sprzedani. Wśród nich znaleźli się m.in. Wojciech Szczęsny, Filip Kostić, Federico Chiesa czy Daniele Rugani. Wydawało się, że Milika czeka podobny los, wszystko wskazuje jednak na to, że doszło do zwrotu akcji.
❗Milik is likely to be reintegrated in the squad. He will be in Motta’s plans.
[@GiovaAlbanese – @tvdellosport] #Juventus pic.twitter.com/opm9dCLWPo
— Forza Juventus (@ForzaJuveEN) August 6, 2024
Niedawno głos w sprawie przyszłości kadry Juventusu zabrał trener Thiago Motta, który stwierdził, że poza kontuzjowanym Fabio Mirettim wszyscy zawodnicy, którzy nie zostali powołani na mecze sparingowe odejdą z klubu i decyzja o ich odsunięciu ma przyspieszyć proces transferowy. Wśród nieobecnych znaleźli się zarówno Arkadiusz Milik, jak i Wojciech Szczęsny. Milik nie pojechał na obóz przygotowawczy również ze względu na kontuzję, jakiej nabawił się na początku czerwca podczas towarzyskiej potyczki z Ukrainą, przez którą opuścił EURO 2024. Powód ewentualnej decyzji o włączeniu do zespołu „Bianconerich” nie jest znany. Najprawdopodobniej chodzi o trudności z jego sprzedażą, a także problemami ze znalezieniem klasowego następcy. Kontrakt napastnika ze „Starą Damą” obowiązuje do 2026 roku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- LIVE: Na początek lekkoatletyka i wspinaczka. Ola Mirosław pobiegnie po złoto?
- Woda po parówkach, ubiór na cebulkę i piwny sukces. Odwiedziliśmy Bodo!
- Czy wspinaczka da nam dwa medale?