Chelsea jest blisko pozyskania kolejnego bramkarza. To Filip Jorgensen ma być tym kandydatem, który między słupkami bramki londyńskiego zespołu zagrzeje miejsce na dłużej.
Władze klubu nie ustają w poszukiwaniach idealnego rozwiązania, jeśli chodzi o wybór golkipera The Blues. Od czasu zakończenia kariery przez Petra Cecha, a potem odejściu Thibaut Courtois do Realu Madryt nikt na dłużej nie potrafił zostać numerem 1 w bramce londyńskiej drużyny. Byli Mendy, Kepa, Sanchez czy Slonina, ale żaden z nich nie przekonał na tyle, aby przestać szukać optymalnego wyboru.
Tymczasem na horyzoncie jest już kolejny kandydat, bo The Blues są bliscy pozyskania Filipa Jorgensena. O sprawie poinformowali m.in. Fabrizio Romano i The Athletic, a najnowsze doniesienia mówią, że londyńczycy są w stanie zapłacić za Norwega 20-25 milionów euro.
22-latek w poprzednim sezonie był podstawowym golkiperem hiszpańskiego Villarrealu, w którym występuje już od czasów juniorskich. Jednak dopiero dwa lata temu przebił się do pierwszej drużyny, a w minionej kampanii zaczął występować na stałe w wyjściowej jedenastce. W 37 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach sześć razy zachował czyste konto, ale szczególnie imponował grą nogami, czym zwrócił uwagę nie tylko Chelsea, ale też Olympique Marsylia.
Jorgensen jest zdecydowanie bardziej zainteresowany przeprowadzką do Londynu, a dodatkowym plusem miałaby być postać nowego szkoleniowca, Enzo Mareski. Londyńczycy są bliscy dojścia do porozumienia z 22-latkiem. Wtedy czekać ich będzie trudniejsza przeprawa, bo władze „Żółtej Łodzi Podwodnej” liczą na zdecydowanie większy zarobek niż wspomniane dwadzieścia milionów euro.
🚨🔵 EXCLUSIVE: Chelsea send first bid in the region of €20m to Villarreal for Filip Jorgensen!
It follows talks on player side as revealed earlier this week; he’s on the list as potential new GK for Maresca.
Jorgensen, keen on the move. pic.twitter.com/EKhcDtYICr
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 24, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rekordowy budżet, kasa z Europy, fani na trybunach. Jak „Jaga” monetyzuje mistrzostwo
- Mały turniej na wielkiej imprezie. Piłka nożna na igrzyskach w Paryżu
- Magiera, Balda i transfery. W szykowaniu Śląska na kilka frontów coś poszło nie tak
- Polska fobia. Gdzie zniknął Musiałowski po odejściu z Liverpoolu?
- Trela: Czy doświadczenie jest przereklamowane? Ciekawy eksperyment Lechii Gdańsk
Fot. Newspix