Reklama

Media: Lamine Diaby-Fadiga mógł trafić do Śląska Wrocław

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

23 lipca 2024, 22:22 • 2 min czytania 10 komentarzy

Lamine Diaby-Fadiga zrobił wrażenie na kibicach Ekstraklasy przepiękną bramką strzeloną w debiucie w barwach Jagiellonii Białystok. Teraz okazuje się, że Francuz mógł trafić nie do ekipy mistrza Polski, a do Śląska Wrocław.

Media: Lamine Diaby-Fadiga mógł trafić do Śląska Wrocław

Diaby-Fadiga pojawił się na boisku w 81. minucie meczu 1. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok – Puszcza Niepołomice. Francuz od samego początku wyglądał całkiem nieźle, choć szybko złapał żółtą kartkę. Nikt się jednak nie spodziewał, że chwilę później popisze się tak efektowną akcją. 23-latek otrzymał podanie w pole karne od Adriana Diegueza, przedryblował między kilkoma obrońcami przeciwnika i oddał precyzyjny strzał po długim słupku, ustalając wynik meczu na 2:0. Ręce same składały się do oklasków.

Francuski napastnik zdaje się więc być gotowym materiałem na gwiazdę drużyny Adriana Siemieńca, a niewiele brakowało, żeby trafił zupełnie gdzieś indziej. Dziennikarz Piotr Potępa dotarł do informacji, z których wynika, że w maju Diaby-Fadiga został zaoferowany Śląskowi Wrocław, ponieważ miał mieć podobne parametry do Erika Exposito.

Reklama

Transfer nie doszedł jednak do skutku, ponieważ Francuz został ostatecznie odrzucony przez dyrektora sportowego Śląska, Davida Baldę. Czech miał nie być do niego przekonany z uwagi na to, że ten nie strzelał zbyt wiele w drugiej lidze holenderskiej. I faktycznie, kiedy w sezonie 2022/23 reprezentował barwy FC Eindhoven, to w 26 ligowych spotkaniach zaliczył zaledwie dwa trafienia.


WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. 400mm.pl

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

10 komentarzy

Loading...