Reklama

Balda: Żyro pomaga nam w treningu. Teraz nie rozmawiamy o kontrakcie

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

16 lipca 2024, 14:38 • 2 min czytania 9 komentarzy

Michał Żyro od początku tygodniu trenuje z pierwszym zespołem Śląska Wrocław. Dyrektor sportowy klubu David Balda w rozmowie z „Canal + Sport”, tłumaczył, że były zawodnik Wisły Kraków pojawia się u nich na zajęciach, żeby imitować drugiego napastnika, bo oprócz Sebastiana Musiolika nie mają obecnie nikogo innego w klubie na tej pozycji. 

Balda: Żyro pomaga nam w treningu. Teraz nie rozmawiamy o kontrakcie

Informacja o tym, że Michał Żyro trenuje z aktualnym wicemistrzem Polski, mogła być dla wielu wielkim zaskoczeniem. 31-letni zawodnik wydaje się, że już jest po drugiej stronie rzeki. W ubiegłym sezonie zagrał tylko w ośmiu spotkaniach I ligi, a po wygaśnięciu umowy Wisła Kraków podziękowała mu za współpracę, nie widząc dla niego przyszłości w klubie.

Z Michałem Żyro układ jest taki, że on nam pomoże w treningu, bo mamy kontuzjowanego napastnika, Juniora Eyambę. Musiolik nie może grać w jednej i drugiej drużynie podczas gierek. Potrzebujemy napastnika, który będzie męczył naszych obrońców i  symulował napastnika przeciwnego zespołu. Porównałbym to do boksu. Potrzebujesz sparingpartnera, żeby dobrze się przygotować. Jednak nie jest wykluczone, że jeśli pokaże się z dobrej strony, to podejdziemy do rozmów, teraz o tym nie rozmawiamy – mówił David Balda w programie „Odprawa Przedmeczowa”.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

9 komentarzy

Loading...