Reprezentacja Anglii awansowała do półfinału EURO 2024, ale kibice i eksperci są poważnie zawiedzeni jej postawą. Na Wyspach szczególnie obrywa się kapitanowi Harry’emu Kane’owi. Były zawodnik angielskiej kadry, Wayne Bridge, nawołuje nawet do posadzenia go na ławce w meczu z Holandią.
Drużyna Garetha Southgate’a od samego początku EURO 2024 prezentuje się nie najlepiej, ale mimo wszystko udało jej się dojść aż do półfinału turnieju. Oglądanie Anglików zdecydowanie nie sprawia przyjemności, co jest dość zaskakujące, zważywszy na potencjał, jaki niewątpliwie w nich drzemie.
Pomimo awansu do półfinału „Synowie Albionu” muszą się więc mierzyć z ogromną falą krytyki. Szczególnie dotkliwa jest ona dla kilku zawodników, z kapitanem Harrym Kanem na czele, który wygląda kiepsko, choć udało mu się zdobyć w Niemczech dwie bramki. Były reprezentant Anglii Wayne Bridge proponuje posadzenie go na ławce rezerwowych w półfinałowym starciu z Holandią.
– To byłoby odważne oświadczenie, gdyby ktoś wyszedł i powiedział „pozbądźcie się Harry’ego Kane’a”, bo jeśli jesteś na miejscu trenera, to czy naprawdę możesz z niego zrezygnować? Chciałbym jednak to zobaczyć, żeby sprawdzić, jak sprawy się zmienią – powiedział Bridge, cytowany przez Goal.com.
– Chciałbym, żeby Ivan Toney lub Ollie Watkins dostali więcej szans. (…) Dobrze byłoby poeksperymentować i zobaczyć, jak to pójdzie. Gdybyś mnie zapytał, czy odstawić Harry’ego Kane’a, to prawdopodobnie powiedziałbym, że tak i wystawiłbym Ivana Toneya z przodu, ale na pozycji Garetha będzie to bardzo trudne – dodał 36-krotny reprezentant Anglii.
Półfinałowe starcie Anglików z Holendrami odbędzie się w środę 10 lipca na stadionie w Dortmundzie.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- RZUTY KARNE NIE SĄ ŻADNĄ LOTERIĄ
- GARETH SOUTHGATE SIĘ BOI, ALE TO NIC ZŁEGO
- RUBEN VINAGRE – NOWA GWIAZDA STOŁECZNYCH?
Fot. Newspix