Prezes Warty Poznań Artur Meissner zdradził na poniedziałkowym briefingu prasowym, że klub złożył wniosek o grę w pierwszej lidze na obiekcie w Grodzisku Wielkopolskim.
W ostatnich tygodniach toczyła się dyskusja, na którym obiekcie “Zieloni” będą występować w zbliżającej się kampanii. Właściciel Warty Poznań Bartłomiej Farjaszewski zapowiedział nawet, że jeśli klub nie otrzyma zgody na występy w Poznaniu, nie przystąpi do rozgrywek pierwszej ligi.
Ostatecznie Farjaszewski zmienił zdanie i w sezonie 2024/25 zobaczymy Wartę na zapleczu Ekstraklasy, mimo że nie będzie występować ani na stadionie przy Drodze Dębińskiej, ani przy ul. Bułgarskiej.
Naturalnie Warta Poznań nadal chciałaby rozgrywać domowe spotkania w Poznaniu, ale musi poczekać na to co najmniej rok, w związku z czym klub złożył do Komisji Licencyjnej wniosek o dalsze występy w Grodzisku Wielkopolskim.
– W zeszłym tygodniu zostało złożone pismo do komisji licencyjnej. Cel jest taki, by w ciągu roku Warta wróciła do Poznania. Do tego czasu złożyliśmy wniosek o Grodzisk Wielkopolski – powiedział Artur Meissner. – Mówimy o modernizacji “Ogródka”. Nie o budowie nowego stadionu, ze względu na to, że mamy jedynie rok czasu – dodał.
🎙️ Artur Meissner: W zeszłym tygodniu zostało złożone pismo do komisji licencyjnej. Cel jest taki, by w ciągu roku Warta wróciła do Poznania. Do tego czasu złożyliśmy wniosek o Grodzisk Wielkopolski.
— Warta Poznań (@WartaPoznan) July 8, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- RZUTY KARNE NIE SĄ ŻADNĄ LOTERIĄ
- GARETH SOUTHGATE SIĘ BOI, ALE TO NIC ZŁEGO
- RUBEN VINAGRE – NOWA GWIAZDA STOŁECZNYCH?
Fot. Newspix