Nicola Zalewski być może tego lata odejdzie z Romy. Reprezentant Polski może jednak pozostać we Włoszech, jego usługami zainteresowany jest Juventus. O tym transferze informują dziennikarze SiamoLaRoma.it.
Zalewski broni barw Romy od lata 2021 roku. Właśnie wtedy został włączony do pierwszej drużyny, wcześniej grał w młodzieżowych sekcjach klubu ze stolicy Włoch. Pod wodzą Jose Mourinho Zalewski był pewniakiem, jednak kiedy stery Romy objął Daniele De Rossi, Polak miał kłopot z regularną grą. Stąd pomysł o odejściu.
Zalewskiego obowiązuje kontrakt do czerwca 2025 roku, więc na dwanaście miesięcy przed wygaśnięciem umowy nie trzeba wykładać za piłkarza ogromnych pieniędzy. Jego wartość wg. portalu transfermarkt wynosi 12 mln euro.
Jak informują dziennikarze SiamoLaRoma.it, Zalewski to niejedyny piłkarz Romy, który może tego lata trafić do Juventusu. Innym zawodnikiem Romy łączonym z przenosinami do „Starej Damy” jest 29-letni pomocnik, Bryan Cristante.
W Juventusie gra dwójka Polaków – Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik. Bardzo możliwe, że ten duet się wkrótce rozpadnie, Szczęsnego kuszą kluby z Arabii Saudyjskiej, z kolei Milik jest wypychany z klubu. Nie widzi go Thiago Motta w swoim pomyśle na nowy sezon.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Od zera do bohatera. Wielka przemiana Granita Xhaki
- Ruben Vargas. Włosi długo będą pamiętać jego nazwisko, ukarze i Anglików?
- Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju. Piłkarskie podróże Roya Hodgsona
Fot. Newspix