Jak zdobyto pierwszą bramkę w meczu Austria – Turcja? Po rzucie rożnym. Drugą? Również. A trzecią? Trzecia także padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Dwukrotnie Merih Demiral, raz Michael Gregoritsch. Zarówno Turcy, jak i Austriacy, są dziś groźni po stałych fragmentach gry i właśnie w ten sposób notują trafienia.
Gola na 2:0 strzelił w 59. minucie 26-letni reprezentant Turcji, który skończy to spotkanie co najmniej z dubletem na koncie.
𝐓𝐔𝐑𝐂𝐉𝐀 𝐃𝐖𝐀❗
Merih Demiral pakuje Austrii drugą bramkę!📲 Oglądaj #AUTTUR ▶️ https://t.co/JCQ0LXecQb pic.twitter.com/P4ZfmmL4oO
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024
Na odpowiedź Austriaków czekaliśmy do 66. minuty wtorkowego meczu. Bramkę kontaktową zdobył Michael Gregoritsch.
𝐌𝐢𝐜𝐡𝐚𝐞𝐥 𝐆𝐫𝐞𝐠𝐨𝐫𝐢𝐭𝐬𝐜𝐡 𝐝𝐚𝐣𝐞 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣𝐞̨ 𝐀𝐮𝐬𝐭𝐫𝐢𝐚𝐤𝐨𝐦❗
Jedna bramka do odrobienia!📲 Oglądaj #AUTTUR ▶️ https://t.co/JCQ0LXecQb pic.twitter.com/iHjnX01PZz
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024
Zwycięzca tego starcia zmierzy się w sobotnim ćwierćfinale z Holandią, która pokonała dziś 3:0 Rumunię.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- RALF RANGNICK I PEWIEN TELEWIZYJNY WYSTĘP
- CRISTIANO RONALDO NIE MUSI WSTYDZIĆ SIĘ ŁEZ
- DZIECI HAGIEGO WCHODZĄ NA SCENĘ – TEKST O RUMUNII
Fot. Newspix