Wczoraj poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów Euro 2024, a dziś… poznamy kolejnych. Życie nie znosi próżni, więc będziemy świadkami dwóch kolejnych starć, w których łatwo wskazać faworytów. Na pierwszy ogień krytykowani za swoją grę Anglicy zmierzą się z dumnymi Słowakami, którzy mają chrapkę na sprawienie sensacji.
Wiadomo, Gareth Southgate nie ma naturalnego następcy dla Kalvina Phillipsa i to dlatego jego drużyna nie wygląda zbyt przekonująco. A już całkiem serio – selekcjoner reprezentacji Anglii dalej pewnie poszukuje jakiegoś kwadratowego jaja i znów zobaczymy angielskich piłkarzy pozbawionych pazura. W pierwszym składzie dziś znalazło się miejsce dla Mainoo, który zagra w środku pola. Atak Southgate zestawił teoretycznie na galowo, przynajmniej jeśli chodzi o nazwiska… Jak mają odpalić, to najlepiej już dziś.
🏴 Skład Anglii:
Pickford – Walker, Stones, Guehi, Trippier – Mainoo, Rice – Saka, Bellingham, Foden – Kane.
***
Po drugiej stronie Słowacy, którzy bez wielkich nazwisk spróbują dziś pokrzyżować pomieszane szyki Anglików. Jeśli mają odnieść sukces, musi ich do niego poprowadzić maleńki generał, Stanislav Lobotka. Wspierany przez znającego smak gola na Euro 2024 Ivana Schranza, na pewno będzie dziś marzył o wygranej bitwie z gwiazdozbiorem z Wysp.
🇸🇰 Skład Słowacji:
Dubravka – Pekarik, Vavro, Skrinar, Hancko – Kucka, Lobotka, Duda – Schranz, Strelec, Haraslin.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Narkotyki, morderstwo i łapówki. Jak krew na butach splamiła karierę niedoszłego reprezentanta Chile
- Największe pudła, odwaga Polaków, pech Chorwatów. EURO w pigułce
- Lekcja historii od Bredy. Chwała polskim bohaterom!
- Czy czujesz się bezpiecznie? Tak, ale… Strach na strefach kibica
- Wino, futbol i śpiew. Tak wygląda piłkarska supra z Gruzinami [REPORTAŻ]
Fot. Newspix