Reklama

Kosowski dziennikarz wykluczony z Euro 2024 za gest do serbskich kibiców

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

20 czerwca 2024, 11:37 • 2 min czytania 9 komentarzy

Podczas niedzielnego meczu Serbii z Anglią, dziennikarz Arlind Sadiku z Kosowa pokazał w kierunku serbskich kibiców gest “dwugłowego orła”, który jest uznawany za symbol Albanii. Jego zachowanie rozwścieczyło bałkańskich fanów, a także rzecznika prasowego serbskiej reprezentacji, który wniósł do UEFA wniosek o wykluczenie Sadiku z Euro 2024. Władze europejskiej piłki postanowiły ukarać reportera, który zaangażował się w spór polityczny. 

Kosowski dziennikarz wykluczony z Euro 2024 za gest do serbskich kibiców

W meczu Serbia – Anglia nie brakowało wielu politycznych, a także etnicznych podtekstów. Serbscy fani wywiesili na swojej trybunie transparenty informujące m.in. o tym, że Kosowo jest serbskie. Na liczne uszczypliwości nie pozostał dłużny dziennikarz Arlind Sadiku, który stojąc pod trybuną serbskich ultrasów, do tego będąc na antenie telewizyjnej, pokazał serbskim fanom symbol “dwugłowego orła”. Świat poznał ten gest kilka lat temu, kiedy Xherdan Shaqiri oraz Granit Xhaka wykonali go podczas mundialu rozgrywanego w Rosji. UEFA stwierdziła, że reporter zachował się niewłaściwie i postanowiła ukarać go odebraniem akredytacji. Decyzja mocno podzieliła społeczeństwo, ponieważ Albańczycy pochwalili zachowanie Sadiku.

Na gest wykonany przez Arlinda Sadiku nie pozostał obojętny rzecznik prasowy reprezentacji Serbii Milan Vuković, który wysłał protest do UEFA.

Reklama

Decyzję władz europejskiej piłki o wykluczeniu Sadiku można odbierać jako sygnał, że dziennikarz piłkarski podczas imprezy powinien skupić się przede wszystkim na piłce, a nie na politycznym prowokowaniu rywala. Jeśli podobnego gestu dopuściłby się przedstawiciel serbskich mediów, to decyzja najprawdopodobniej byłaby identyczna.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

EURO 2024

Komentarze

9 komentarzy

Loading...