Podczas niedzielnego meczu Serbii z Anglią, dziennikarz Arlind Sadiku z Kosowa pokazał w kierunku serbskich kibiców gest “dwugłowego orła”, który jest uznawany za symbol Albanii. Jego zachowanie rozwścieczyło bałkańskich fanów, a także rzecznika prasowego serbskiej reprezentacji, który wniósł do UEFA wniosek o wykluczenie Sadiku z Euro 2024. Władze europejskiej piłki postanowiły ukarać reportera, który zaangażował się w spór polityczny.
W meczu Serbia – Anglia nie brakowało wielu politycznych, a także etnicznych podtekstów. Serbscy fani wywiesili na swojej trybunie transparenty informujące m.in. o tym, że Kosowo jest serbskie. Na liczne uszczypliwości nie pozostał dłużny dziennikarz Arlind Sadiku, który stojąc pod trybuną serbskich ultrasów, do tego będąc na antenie telewizyjnej, pokazał serbskim fanom symbol “dwugłowego orła”. Świat poznał ten gest kilka lat temu, kiedy Xherdan Shaqiri oraz Granit Xhaka wykonali go podczas mundialu rozgrywanego w Rosji. UEFA stwierdziła, że reporter zachował się niewłaściwie i postanowiła ukarać go odebraniem akredytacji. Decyzja mocno podzieliła społeczeństwo, ponieważ Albańczycy pochwalili zachowanie Sadiku.
UEFA has banned Kosovar journalist Arlind Sadiku from reporting on Euro 2024 matches and revoked his accreditation for making the Albanian eagle hand gesture in front of Serbian fans, according to local media reports.pic.twitter.com/GDigD5DNVq
— kos_data (@kos_data) June 19, 2024
Na gest wykonany przez Arlinda Sadiku nie pozostał obojętny rzecznik prasowy reprezentacji Serbii Milan Vuković, który wysłał protest do UEFA.
Decyzję władz europejskiej piłki o wykluczeniu Sadiku można odbierać jako sygnał, że dziennikarz piłkarski podczas imprezy powinien skupić się przede wszystkim na piłce, a nie na politycznym prowokowaniu rywala. Jeśli podobnego gestu dopuściłby się przedstawiciel serbskich mediów, to decyzja najprawdopodobniej byłaby identyczna.
WIĘCEJ NA WESZŁO: