Ze świetnej strony w meczu z Holandią pokazał się Wojciech Szczęsny. Jak zwykle możemy liczyć na ciekawe wypowiedzi naszego bramkarza. Rozmowę z piłkarzem Juventusu mogliśmy obejrzeć w TVP Sport.
– Byli trochę lepszym zespołem od nas – mówił o grze Holandii Wojciech Szczęsny. – Detale i jakość w końcówce meczu zrobiły różnicę. Z wyniku nie jesteśmy zadowoleni, ale z tego, jak się pokazaliśmy, jestem bardzo zadowolony. Miło się patrzy, jak młodzi zawodnicy z Polski wychodzą przeciwko świetnemu zespołowi i chcą grać futbol. Nie przyzwyczailiśmy do tego. Patrząc momentami na nasz występ, można być z nas dumnym.
Szczęsny w rozmowie poruszył jeszcze jeden ważny wątek, który zmienił się wraz z początkiem kadencji Michała Probierza. A mianowicie chodzi o grę reprezentacji, która przestała okopywać się jedynie w okolicach własnej bramki.
– Powiedziałem chłopakom przed meczem, że mamy na tyle zwariowanego trenera, który wierzy, że możemy grać w piłkę, że musimy grać w piłkę i wszyscy mu uwierzyli. Nigdy nie podchodziliśmy do gry przeciwko lepszym zespołom w ten sposób. Zazwyczaj próbowaliśmy grać niską obroną. Mamy trochę jakości, dużo charakteru i wielu chłopaków ma duży potencjał do dużego grania.
– Wynik boli mniej, bo jak najlepiej życzę młodym, którzy od niedawna są w tej kadrze – odpowiedział bramkarz na pytanie o to, czy porażka jest bardziej bolesna po takiej grze. – Myślę, że to, co dzisiaj pokazali to jest fajny przedsmak tego, co mogą pokazywać w przyszłości czy za trzy dni. Porażka zawsze boli, nie chcieliśmy grać tego meczu, by ładnie zagrać i przegrać, ale ciężko uciec od tego, że graliśmy inaczej niż w ostatnich latach, ale daje to powody do optymizmu. Porażka jednak boli tak samo – zakończył rozmowę Szczęsny.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- OPOWIEŚĆ O KADRZE LEO BEENHAKKERA
- WESZŁO Z HAMBURGA: CO Z TĄ MURAWĄ NA VOLKSPARKSTADION?
- 10 NAJWAŻNIEJSZYCH MIGAWEK W HISTORII POLSKICH WYSTĘPÓW NA EURO
Fot. 400mm
