Erik Ten Hag to chyba najczęściej zwalniany w mediach trener wielkiego klubu w ostatnim sezonie. Poszukiwania następcy właśnie się zakończyły, bo Holender jednak pozostanie w Manchesterze United na kolejny sezon.
Żeby nie było, Ten Hag trochę sobie zasłużył na tę krytykę i spekulacje o odejściu, bo miniony sezon w wykonaniu Czerwonych Diabłów, delikatnie mówiąc, nie należał do najlepszych. Podopieczni Holendra zajęli w lidze dopiero ósme miejsce, a w Lidze Mistrzów zajęli ostatnią lokatę w swojej grupie i już w grudniu odpadli z europejskich pucharów.
Kiedy mieli dobry okres i już wydawało się że wskakują na właściwe tory, przegrywali w zawstydzający sposób i znów tracili w tabeli do najgroźniejszych konkurentów. Jedyną pociechą były występy w Pucharze Anglii. Choć tam też fantastyczne występy przeplatali z kuriozalnymi wpadkami. W półfinale męczyli się okrutnie, dopiero w rzutach karnych przepychając awans z drugoligowym Coventry, żeby w finale zagrać koncert w pierwszej połowie i wygrać ze świeżo upieczonym mistrzem Anglii – Manchesterem City.
Choć przez cały sezon kadra Ten Haga była mocno przetrzebiona przez kontuzje, w stosunku do Holendra było wiele uwag i krytyki. Władze klubu okazały się jednak dużo bardziej cierpliwe niż duża część kibiców i zadecydowały o pozostaniu 54-latka na stanowisku. Dużym plusem okazała się jego praca z młodzieżą i wprowadzenie do pierwszego zespołu kilku juniorów, którzy mieli duży wpływ na zespół (Mainoo, Garnacho, Forson). Ten kierunek jest bardzo chwalony wśród decydentów z Old Trafford.
🚨 BREAKING: Erik ten Hag stays as Manchester United manager, decision has been made.
Ten Hag has been informed after final decision by INEOS.
Contract talks will also follow, as @David_Ornstein has reported.
Ten Hag will be Man United manager for next season. pic.twitter.com/D4W6JPjepS
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 11, 2024
Holender przejął drużynę United w 2022. W pierwszym sezonie zajął trzecie miejsce w lidze i zdobył Puchar Ligi. W minionej kampanii dorzucił drugie trofeum w postaci wspomnianego Pucharu Anglii. Obecna umowa Ten Haga obowiązuje do końca czerwca 2025 roku i trener razem z klubem mają w najbliższym czasie usiąść do rozmów o jej przedłużeniu
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Całkiem nowa bajka. Jak zestawić atak na Holandię bez Lewandowskiego?
- Strata Lewandowskiego mocno rani, ale nie zabija
- TOP 5 reprezentantów Polski wykluczonych z gry na wielkich turniejach
- Sprzedawca kawy uczył się piłki od bankowca. Teraz spróbuje wyjść ze Słowacją z grupy
- Lenczyk. Historia mędrca czy aroganta? [ARCHIWALNY REPORTAŻ]